Wybory parlamentarne w Szwecji odbędą się 11 września. W jednoizbowym Rikstagu zasiada 349 posłów, wybieranych na czteroletnią kadencję. Aby zdobyć jakiekolwiek mandaty, partie muszą zdobyć co najmniej 4 proc. głosów.
Wybory w Szwecji. Wyrównana walka między dwoma blokami
Jak wskazuje Reuters, nadzieje na przedłużenie ośmioletnich rządów Partii Robotniczej – Socjaldemokratów ma obecna premier Magdalena Andersson. Prowadzona przez nią kampania skupia się na poprawie jakości państwa opiekuńczego, zwiększeniu zużycia energii odnawialnej i walce z przestępczością. Jej głównym rywalem jest Ulf Kristersson z liberalno-konserwatywnej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej. Obiecuje on obniżenie podatków, lepsze szkoły, więcej energii jądrowej i stłumienie narastającej spirali przemocy ze strony gangów.
Obecnie w parlamencie zasiada osiem partii: cztery po prawej i cztery po lewej stronie, prawdopodobne jest więc powstanie rządu mniejszościowego. W takiej sytuacji nowy premier byłby zmuszony do poszukiwania kompromisów z partiami o podobnych poglądach.
Sensacyjny wynik skrajnej prawicy
Według sondażu Novus dla telewizji SVT między skupionym wokół socjaldemokratów blokiem partii lewicowych, w którego skład wchodzą też Partia Lewicy, Partia Ochrony Środowiska – Zieloni i Partia Centrum. a prawicową opozycją utrzymuje się niewielka różnica w poparciu. Ci pierwsi mogą liczyć na 49,6 proc., a drudzy na 49,3 proc.
Jednocześnie według sondażu prawicowa i antyimigrancka partia Szwedzcy Demokraci zdobywa 21,5 proc. poparcia i pierwszy raz wyprzedza Umiarkowaną Partię Koalicyjną, na którą chce zagłosować 17,4 proc. respondentów.
Poparcie dla Szwedzkich Demokratów rośnie od kilku wyborów. W 2010 r. zdobyli 5,7 proc., w 2014 r. – 12,9 proc., a w 2018 r. – 17,6 proc.
Czytaj też:
Szwecja i Finlandia na drodze do NATO. Oba kraje mają „silne wsparcie” Joe Bidena
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS