Popeye – sympatyczny marynarz z syntholem w przedramionach i słabością do anorektycznych szczap. Tego luzaka przedstawiać nikomu nie musimy. Zajadający się szpinakiem bywalec portowych spelun ma jednak pewną tajemnicę, o której dzieciaki nie wiedzą. Wygląda bowiem na to, że tak naprawdę Popeye może być amatorem całkiem innego zielska…
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS