Jak wynika z badań No Fluff Jobs Frontendowcy są najbardziej poszukiwaną grupą wśród programistów w Ukrainie, co wyraźnie widać w zarobkach, które w przypadku tej specjalizacji u naszych wschodnich sąsiadów są wyższe. Polskie firmy natomiast więcej zapłacą osobom znającym Backend, którego przedstawiciele są zdecydowanie bardziej pożądani w naszym kraju niż w Ukrainie, gdzie w tym obszarze można zarobić od 10,6 tys. do 18,5 tys. złotych brutto (UoP) i od 13,9 tys. do 20,5 tys. złotych netto + VAT (B2B).
Jednocześnie w Polsce wzrosła liczba ogłoszeń o pracę dla juniorów. W I połowie 2021 roku 6,7 proc. ogłoszeń IT było skierowanych do osób o mniejszym doświadczeniu, natomiast w tym samym okresie w 2022 roku było ich już 15,03 proc.. Coraz częściej pojawiają się również oferty pracy z opcją fully remote (w pełni zdalna). W 2021 roku 52,6 proc. ogłoszeń uwzględniało taki model, a w tym roku już 71,8 proc.
– Praca zdalna na dobre zagościła już w branży IT i dziś firmy, które jej nie oferują, z góry skazują się na trudniejszy proces rekrutacyjny – komentuje Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs. – Z naszych badań wynika, że aż 96% specjalistów(-ek) IT chce pracować zdalnie lub co najmniej hybrydowo, więc firmy muszą być przygotowane na to, że kandydaci(-tki) będą od nich wymagać tej opcji zapisanej już w ofercie pracy – dodaje.
Najpopularniejsza specjalizacja w Ukrainie to Frontend, a technologia to React
Najczęściej poszukiwane specjalizacje w Ukrainie to kolejno Frontend, Testing, Backend, UX oraz Project Manager. Natomiast wśród najpopularniejszych wymagań znajomości technologii znalazły się na pierwszym miejscu React i dalej: JavaScript, Python, Java oraz PHP.
W pierwszych miesiącach po wybuchu wojny w Ukrainie, na platformie No Fluff Jobs dostępna była możliwość wystawienia oferty pracy z dopiskiem Help4UA, który oznaczał, że dany pracodawca oferuje dodatkowe wsparcie i ułatwienia dla kandydatów z Ukrainy. Największy wzrost liczby wysłanych aplikacji na tego typu oferty odnotowano między lutym a marcem: 301,3 proc.. Następnie między marcem a kwietniem miał miejsce kolejny wzrost o 115 proc. To oznaka wzmożonego ruchu kandydatów(-ek), którzy szukali zatrudnienia w Polsce, głównie z powodu konieczności wyjazdu z zaatakowanego kraju.
Największe wzrosty wynagrodzeń w Polsce przy B2B w obszarze Backend, a przy UoP w BigData
Największe wzrosty mediany zarobków w przypadku kontraktów B2B zostały odnotowane w takich specjalizacjach jak: Backend (I połowa 2021 roku: od 14 tys. do 19,5 tys. złotych netto + VAT – I połowa 2022 roku: od 16 tys. do 23 tys. złotych netto + VAT), DevOps (I połowa 2021 roku: od 16 tys. do 21,8 tys. złotych netto + VAT – I połowa 2022 roku: od 18,5 tys. do 25,2 tys. złotych netto + VAT), BigData (I połowa 2021 roku: od 16 tys. do 21,8 tys. złotych netto + VAT – I połowa 2022 roku: od 18,5 tys. do 25,2 tys. złotych netto + VAT), Embedded (I połowa 2021 roku: od 12 tys. do 18 tys. złotych netto + VAT – I połowa 2022 roku: od 14,3 tys. do 21,8 tys. złotych netto + VAT).
Natomiast jeśli chodzi o umowy o pracę, najwyższe wynagrodzenia odnotowano w obszarach: BigData (I połowa 2021 roku: od 12 tys. do 17 tys. złotych brutto – I połowa 2022 roku: od 14,5 tys. do 20 tys. złotych brutto), Embedded (I połowa 2021 roku: od 9 tys. do 15 tys. złotych brutto – I połowa 2022 roku: od 10 tys. do 18 tys. złotych brutto), Backend (I połowa 2021 roku: od 10 tys. do 16 tys. złotych brutto – I połowa 2022 roku: od 12 tys. do 18 tys. złotych brutto), Frontend (I połowa 2021 roku: od 10 tys. do 15 tys. złotych brutto – I połowa 2022 roku: od 11,5 tys. do 17 tys. złotych brutto) oraz DevOps (I połowa 2021 roku: od 12 tys. do 18 tys. złotych brutto – I połowa 2022 roku: od 15 tys. do 20 tys. złotych brutto).
– Oferowane zarobki w IT stale rosną, bo na rynku można zaobserwować wzmożoną walkę o pracowników(-czki) – komentuje Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs. – Niedobory specjalistów(-ek) IT są widoczne w każdej gałęzi sektora technologicznego, a o najlepsze talenty z Polski czy Ukrainy rywalizują już nie tylko lokalne czy skandynawskie firmy, lecz także te amerykańskie. Trend rosnących widełek w IT jeszcze będzie przybierać na sile, bo większość przedsiębiorstw wciąż jest na ścieżce transformacji cyfrowej – kończy.
W regionie ukraińskim specjaliści od Fullstack i Frontend zarobią więcej niż w Polsce – nawet ponad 22 tys. złotych
Mediana dolnych i górnych widełek wynagrodzeń w regionie ukraińskim dla specjalizacji Frontend waha się w przypadku UoP od 13,9 tys. do 20,8 tys. złotych brutto (w Polsce od 11,5 tys. do 17 tys. złotych brutto), a przy B2B od 16 tys. do 22,4 tys. złotych netto + VAT (nad Wisłą od 15 tys. do 21,8 tys. złotych netto + VAT). W obszarze Fullstack w Ukrainie można zarobić od 10,6 tys. do 18,5 tys. złotych brutto (umowa o pracę) i od 16,1 tys. do 22,4 złotych netto + VAT (kontrakt). Programiści w Polsce zarobią nieco mniej w tej specjalizacji: UoP – od 11 tys. do 17 tys. złotych brutto, B2B – od 15 tys. do 21,5 tys. złotych netto + VAT.
Różnica, szczególnie w przypadku umowy B2B, wiąże się z kwestiami opodatkowania. W Ukrainie na B2B są niższe podatki w porównaniu do Polski, więc firmy z uwagi na wzmożoną konkurencję podnosiły wypłaty netto, a całkowity koszt zatrudnienia osoby z Ukrainy był wciąż mniejszy niż zatrudnienie osób prowadzących JDG w Polsce.
W badaniu porównano I połowę 2022 roku z tym samym okresem w 2021 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS