Piłkarze Lechii Gdańsk w pierwszym meczu II rundy kwalifikacji Ligi Konferencji zremisowali na wyjeździe z Rapidem Wiedeń 0:0. Co zadecydowało o tak korzystnym wyniku? Czynników było kilka.
Korespondencja z Wiednia
Przed rozpoczęciem rywalizacji to Rapid jawił się jako zdecydowany faworyt. Zespół mający w składzie kilku zawodników rozpoznawalnych i cenionych w Europie (Kevin Wimmer, Yusuf Demir, Marco Grüll czy Guido Burgstaller), na dodatek latem przeprowadził aż osiem transferów. Po pierwszym spotkaniu wiemy już, że jest to zespół absolutnie w zasięgu Lechii. Tym bardziej że wspomniana rewolucja w składzie też musiała się odbić na zgraniu i automatyzmach ekipy ze stolicy Wiednia.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS