Długi weekend czerwcowy, czyli tzw. czerwcówka, już za nami. Polacy chętnie skorzystali z pogody i wyruszyli na odpoczynek w różne zakamarki kraju. Jak co roku w tym czasie, policja przeprowadzała dodatkowe kontrole kierowców, a Yanosik analizował, co działo się na trasach. Dokąd najchętniej kierowali się Polacy? Czy ruch był większy niż rok temu?
Ubiegłoroczna czerwcówka przekonała Polaków do wyjazdów
W 2021 roku długi weekend czerwcowy zachęcił Polaków do wyjazdów, jednak wciąż musieli się liczyć z pewnymi ograniczeniami, związanymi z COVID-19. Wciąż obowiązywały maseczki w zamkniętych pomieszczeniach, a także limity na imprezach zbiorowych. Umożliwiono jednak sprzedaż jedzenia i picia w instytucjach kultury. Dopiero od 26 czerwca obostrzenia poluzowano mocniej, zwłaszcza w restauracjach, hotelach i dla organizatorów imprez na świeżym powietrzu.
– Ubiegłoroczna czerwcówka była bardziej udana niż majówka, w trakcie której obostrzenia dotyczące pandemii były jeszcze mocniej zaostrzone. Niemniej nie powstrzymało to Polaków przed wyruszeniem na urlop. Zgodnie z danymi z naszej aplikacji największa liczba wyjazdów nastąpiła już w środę przed Bożym Ciałem, w którą odnotowaliśmy największą aktywność użytkowników Yanosika oraz największą liczbę przejechanych kilometrów – mówi Julia Langa, Yanosik.
Długi weekend czerwcowy w tym roku lepszy niż w 2021 roku
Ten rok przyniósł znacznie większe zainteresowanie wyjazdem na długi weekend czerwcowy, zwłaszcza że obostrzenia dotyczące COVID-19 zostały zniesione. Polacy chcąc skorzystać z możliwości spędzenia kilku dni w najpiękniejszych obszarach kraju zdecydowali się na wyjazd z miasta.
– Zweryfikowaliśmy liczbę kilometrów przejechanych przez użytkowników Yanosika w okresie długiego weekendu czerwcowego w tym roku i porównaliśmy ją z poprzednim rokiem. Już w środę poprzedzającą urzędowy dzień wolny odnotowaliśmy 33% wzrost liczby przejechanych kilometrów, w stosunku do ubiegłego roku. W czwartek 16 czerwca, w który przypadło święto Bożego Ciała, liczba przejechanych kilometrów spadła, lecz wciąż była wyższa o 15% niż w ubiegłym roku. Ponowny wzrost nastąpił już w piątek (+28%), w sobotę (+35%) oraz w niedzielę (+24%). Te dane potwierdzają, że Polacy chętniej wyjeżdżali w tym roku na długi weekend czerwcowy. Część z nich wyruszyła już w środę, a część w piątek po Bożym Ciele.– komentuje Julia Langa, Yanosik
Pomimo rosnących cen paliw oraz kosztów noclegów wielu Polaków zaplanowało wypoczynek w trakcie długiego weekendu czerwcowego, decydując się na wyjazd w kierunku polskiego morza lub gór. Nie chcąc ryzykować na trasie, wielu kierowców skorzystało ze wsparcia Yanosika.
– W trakcie długiego weekendu czerwcowego w tym roku odnotowaliśmy przyrost unikatowych użytkowników aplikacji. Już w środę przed Bożym Ciałem o 21% więcej kierowców, niż w ubiegłym roku, uruchomiło naszą aplikację na trasie. Największy przyrost odnotowaliśmy w sobotę. O 26% więcej (niż w ubiegłym roku) zmotoryzowanych Polaków zdecydowało się na skorzystanie z naszego systemu. Najpewniej jako wsparcie na trasie powrotnej z wypoczynku czerwcowego – mówi Julia Langa, Yanosik
Dokąd wyjechali Polacy w tym roku na długi weekend czerwcowy?
Polska to kraj, który oferuje swoim rodakom dostęp zarówno do morza, jak i gór i ci chętnie z tego korzystają. Nawet w długie weekendy, które wiążą się z odpoczynkiem maksymalnie 4-dniowym. Dokąd najchętniej wybierają się Polacy, aby odpocząć od zgiełku miasta?
– Sprawdziliśmy stosunek przyjazdów do wyjazdów z wybranych powiatów w Polsce, w czasie tegorocznego długiego weekendu czerwcowego. Okazuje się, że największy przyrost przyjazdów w odniesieniu do wyjazdów odnotował powiat jeleniogórski z wynikiem 1000%. Niewiele mniej uzyskał powiat tatrzański (883%) oraz kamieński w zachodniopomorskim (742%). W naszym zestawieniu przeważa przyrost przyjazdów do powiatów znajdujących się w obszarach górskich, aniżeli nadmorskich – komentuje Julia Langa, Yanosik
Polacy chętniej wybrali się w tym roku na górskie szlaki, ale nie zabrakło również entuzjastów plażowania i kąpieli morskich. Największym zainteresowaniem tych drugich cieszyło się województwo zachodniopomorskie i powiaty w nim się znajdujące. Skąd z kolei najchętniej wyjeżdżali Polacy na tegoroczną czerwcówkę? Według danych twórców Yanosika, były to miasta:
- Warszawa
- Kraków
- Poznań
- Łódź
- Lublin
- Białystok
- Bydgoszcz
- Rzeszów
- Wrocław
- Szczecin
– Polacy najchętniej wyjeżdżali z dużych polskich miast i udawali się w kierunku mniejszych, bardziej rekreacyjnych miejscowości. Odnotowaliśmy najwięcej wyjazdów na weekend czerwcowy z Warszawy, Krakowa, Poznania i Łodzi, które jak wiemy, są miastami nie oferującymi dostępu ani do gór, ani do morza. Natomiast trasy z nich do tych zakątków polski są szybkie i stosunkowo krótkie, co sprzyja również krótkoterminowym wyjazdom – mówi Julia Langa, Yanosik
Na drogach było bezpieczniej?
Rokrocznie polska policja przeprowadza dodatkowe działania w trakcie długiego weekendu czerwcowego. I w tym roku, od 15 do 19 czerwca, można było spodziewać się większej liczby policjantów, którzy mieli czuwać nad bezpieczeństwem podróżujących na wypoczynek. Sprawdzana była również trzeźwość kierowców, wymagane dokumenty uprawniające do kierowania pojazdem, stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci.
– Sprawdziliśmy w naszym systemie procentowy stosunek zgłoszeń kontroli policji w trakcie długiego weekendu czerwcowego w odniesieniu do ubiegłorocznego. Odnotowaliśmy wzrost zgłoszeń w piątek (4%) oraz w sobotę (6%). Z kolei w środę, poprzedzającą urzędowy dzień wolny, liczba zgłoszeń była mniejsza o 16% w porównaniu do tej z 2021 roku – mówi Julia Langa, Yanosik
Zgodnie ze statystykami polskiej policji, w czasie od 15 czerwca do 19 czerwca, zatrzymano 1 907 nietrzeźwych kierowców. Największa liczba kierujących pod wpływem alkoholu została zarejestrowana w niedzielę 19 czerwca – 440. Rok temu w czasie długiego weekendu czerwcowego policja zatrzymała 1 446 nietrzeźwych kierowców, to o niecałe 25% mniej niż w tym roku…
W czasie tegorocznej czerwcówki doszło również do 358 wypadków drogowych, w których zginęło 31 osób, a 389 zostało rannych. W ubiegłym roku odnotowano 385 wypadków drogowych, 39 ofiar śmiertelnych i 421 rannych. Mniejszą liczbę wypadków na drogach potwierdzają również dane Yanosika, a dokładniej mniejsza liczba zgłoszeń wypadków w aplikacji w tym roku, w porównaniu do poprzedniego:
Długi weekend czerwcowy już za nami. Polacy chętnie skorzystali z możliwości wypoczynku poza miastem i wybrali się w podróż w kierunku gór oraz morza. Większa część zdecydowała się na przyjazd w górskie rejony, lecz nie zabrakło również amatorów morskich kąpieli w Bałtyku. W tym roku na drogach było znacznie spokojniej, policja odnotowała mniejszą liczbę wypadków, co również potwierdziły dane Yanosika. Niestety nie zabrakło nietrzeźwych kierowców, których w tym roku policja zatrzymała o 25% więcej niż w ubiegłym roku.
Przed nami sezon letni, który również bywa bardzo niebezpieczny, dlatego przypominamy o zachowaniu wzmożonej ostrożności, dostosowywaniu prędkości jazdy do aktualnych warunków na trasie oraz każdorazowym sprawdzeniu swojego stanu trzeźwości po zakrapianym spotkaniu. Można to zrobić w dedykowanych punktach kontroli policji lub na każdej komendzie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS