A A+ A++

Po tygodniowej przerwie polscy siatkarze wracają do rywalizacji w Lidze Narodów. Drugi turniej rozegrają w stolicy Bułgarii, gdzie wystąpią także zespoły gospodarzy, Brazylii, Kanady, Australii, USA, Serbii oraz Iranu. Zgodnie z nowym formatem rozgrywek, który został wprowadzony w tym roku, biało-czerwoni nie będą mierzyć się ze wszystkimi z tych ekip, a jedynie z Brazylią, Kanadą, Australią oraz USA.

Brazylijczycy najgroźniejszymi rywalami

Wyraźnymi faworytami Polacy będą w potyczkach z reprezentacjami Australii oraz Kanady. Ta druga w turnieju we własnym kraju wygrała tylko raz – z Bułgarią 3:2 i w tabeli zajmuje 14. pozycję. Do tego musi sobie radzić bez doświadczonych przyjmującego Johna Gordona Perrina oraz środkowego Grahama Vigrassa, bowiem zakończyli oni już kariery reprezentacyjne. Jeszcze niżej w zestawieniu plasują się Australijczycy, którzy nie odnieśli w LN jeszcze żadnego zwycięstwa i nie zdobyli choćby punktu.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHonorata Garlej nie tylko o „kłamliwym wirtualnym świecie”
Następny artykułRosną ceny w hotelach, w wakacje będzie jeszcze drożej