A A+ A++

Komisja Europejska zarekomenduje przyznanie Ukrainie oficjalnego statusu kraju kandydującego do UE – podał portal informacyjny Politico, powołując się na kilku anonimowych urzędników unijnych. Komisarze UE odbyli w poniedziałek wstępną debatę na ten temat. Kolejna – w piątek.

CZYTAJ TAKŻE:

-Polska wobec zmian w UE. Jaki: Marzy mi się jakiś większy i trwalszy związek z Ukrainą. „Powinniśmy widzieć swoją misję historyczną”

-Co na to Scholz i Marcon? Jourova w Hiszpanii: „Ukraina powinna dołączyć do Unii Europejskiej w najbliższych latach, a nie dekadach”

Statut kandydata dla Ukrainy jednym z tematów najbliższego szczytu UE

Jak informuje Politico, wśród komisarzy UE istnieje „świadomość poświęceń ponoszonych przez Ukraińców i przekonanie, że należy wysłać wyraźny sygnał do rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, że stracił on jakąkolwiek szansę na odzyskanie Ukrainy w jego rzekomej strefie wpływów”.

Uznanie Ukrainy za kraj kandydujący wymaga jednomyślnej zgody 27 szefów państw i rządów w Radzie Europejskiej. Kwestia ta będzie jednym z tematów rozmów na najbliższym szczycie unijnych przywódców, który jest zaplanowany na 23-24 czerwca.

Co najmniej 3 kraje są przeciwne

Według informacji Politico co najmniej trzy kraje są przeciwne.

Jak przypomina portal, prezydent Francji Emmanuel Macron, sugeruje od dłuższego już czasu, że sensowniejsze byłoby przyznanie Ukrainie jakiegoś statusu pośredniego, który wzmocni jej relacje z UE.

Według francuskiego przywódcy nawet jeśli Ukraina zostanie uznana za kraj kandydujący, jej faktyczne przyjęcie do Wspólnoty nie nastąpi przed upływem dekady w ramach istniejących procedur akcesyjnych.

aja/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatni moment, by zapisać dziecko na miejskie półkolonie w Bydgoszczy. Są jeszcze wolne miejsca
Następny artykułŚmiertelne pobicie 63-letniego sędziego. Policja szuka sprawców