A A+ A++

Niestety, w wywiadzie byłej kanclerz nie było ani odrobiny samokrytyki – powiedział ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk agencji dpa. Dodał, że bez przyznania się do szeregu zaniedbań, nie będzie możliwe prowadzenie skutecznej polityki międzynarodowej. Angela Merkel udzieliła niedawno wywiadu, w którym powiedziała, że nie ma za co przepraszać.

Zdaniem ambasadora ukraińskiego w Berlinie wypowiedzi byłej kanclerz są niepokojące. – Nieomylność jej kursu na Rosję i zbyt pobłażliwe traktowanie dyktatora Putina jest nie do zaakceptowania – dodał.

W rozmowie z dziennikarzem Alexandrem Osangiem Angela Merkel broniła swojego kursu wobec Rosji przed ostrą krytyką. – Nie widzę potrzeby, żebym musiała teraz mówić, że to było złe i dlatego nie będę przepraszać – powiedziała.

Ukraiński ambasador: Bez zrozumienia błędów Niemcy nie wyciągną wniosków

– Obecne wypowiedzi Merkel są bardzo godne ubolewania. Powinna złożyć samokrytykę – powiedział Andrij Melnyk ambasador Ukrainy w Niemczech. – Ponieważ bez uczciwej, całościowej oceny polityki Niemiec wobec Rosji nie jest możliwe wyciągnięcie właściwych wniosków, co do przyszłych relacji z Moskwą i powstrzymanie jej agresji – dodał.

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Będzie wznowienie rosyjsko-ukraińskich negocjacji? Ławrow stawia warunek

Ukraińcy są przekonani, że stanowisko Niemiec w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO i ich wieloletnia odmowa dostaw broni po aneksji Krymu oraz forsowanie gazociągu Nord Stream 2 aż do wojny “zachęciły Putina do ataku na Ukrainę“.

mbl/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAż 85 proc. rosyjskiej broni ma komponenty z Zachodu. I co teraz?
Następny artykułKłopoty Aerofłotu. Personel pokładowy ma pilnować papieru toaletowego