A A+ A++

Niedobór surowców, wysokie ceny materiałów, brak siły roboczej a w konsekwencji bardzo wysokie koszty budowy – to aktualnie największe bolączki branży mieszkaniowej. Adam Urbański, dyrektor sprzedaży w TDJ Estate dodaje, że wysokie koszty budowy przekładają się na ceny sprzedaży mieszkań.

Autor: housemarket.pl 27 maja 2022 08:17

  • Na rynek mieszkaniowy w tym roku wpływa wiele czynników, w tym: rosnące stopy procentowe, drogie kredyty i wysoka inflacja.
  • Dużym problemem stają się również trudno dostępne i relatywnie drogie kredyty mieszkaniowe.
  • Uchodźców z Ukrainy, wygenerowali spory ruch na rynku mieszkań na wynajem.

Największym wyzwaniem, z którym już teraz muszą mierzyć się praktycznie wszyscy inwestorzy to problemy z płynnością dostaw spowodowane pandemią i pogłębione przez konflikt zbrojny na Ukrainie. Ceny materiałów budowlanych rosną z miesiąca na miesiąc. W kwietniu 2022 zdrożały średnio o 34 procent w porównaniu z kwietniem zeszłego roku. Wysokie koszty realizacji projektów przekładają się z kolei na wzrost cen mieszkań.

W opinii Adama Urbańskiego, dyrektora sprzedaży w TDJ Estate, również wprowadzenie nowej ustawy deweloperskiej nie ułatwi życia deweloperom w 2022 roku.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

– Odbije się nie tylko na deweloperach, ale również pośrednio na konsumentach i inwestorach powierzchni mieszkaniowych. Dużym problemem stają się również trudno dostępne i relatywnie drogie kredyty mieszkaniowe oraz niższa zdolność kredytowa nabywców – wyjaśnia Adam Urbański.

Dodaje, że tym co korzystnie wpływa na sektor to migracja i przybycie dużej rzeszy uchodźców z Ukrainy, którzy wygenerowali spory ruch na rynku najmu mieszkań lub zdecydują się na zainwestowanie i osiedlenie się w Polsce. Sytuacja ta również może przyspieszyć rozwój rynku najmu PRS.

– Fundusze widząc potencjał na tego typu usługi w Polsce coraz chętniej będą wykupywać od deweloperów nawet całe osiedla mieszkaniowe, jak miało to miejsce w Niemczech, aby wynajmować je długoterminowo. Pamiętajmy również, że w dalszym ciągu na polskim rynku nieruchomości mamy niedobór substancji mieszkaniowej. Na tle Europy Polska plasuje się na szarym końcu liczby mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców. To również silny trend, który przez lata napędzał krajowych deweloperów i wszystko wskazuje na to, że tak pozostanie – mówi Adam Urbański.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThompson bohaterem. Golden State Warriors w wielkim finale NBA!
Następny artykułUSA. Nie żyje mąż nauczycielki zastrzelonej w Teksasie. “Zmarł z powodu złamanego serca”