A A+ A++

Osoby “ewakuowane” z zajętego przez wojska rosyjskie Mariupola już w autobusach dowiadują się, że są wiezione do Rosji, czyli de facto deportowane – poinformował doradca mera miasta Petro Andruszczenko na Telegramie.

Po raz pierwszy możemy zobaczyć, jak odbywa się deportacja – napisał Andruszczenko. Dzielnica Metro. Podstawiają autobusy i ogłaszają ewakuację. Już przy wsiadaniu informują, że autobus jedzie do wioski Bezimenne w rejonie nowoazowskim, a potem do Rosji – dodaje. 

Według doradcy mera żołnierze rosyjscy i “wolontariusze” blokują wszelkie próby opuszczenia Mariupola i odmowy deportacji. Surrealizm staje się w Mariupolu rzeczywistością – skomentował Andruszczenko, zamieszczając film przedstawiający dużą grupę miejscowej ludności przy autobusach. 

W piątek Andruszczenko podał, że w ciągu ostatniej doby wywieziono do Rosji 512 mieszkańców Mariupola. Ludność trafia najpierw do tzw. obozu filtracyjnego w wiosce Bezimenne. “Filtracją” Rosjanie nazywają sprawdzanie obywateli Ukrainy pod kątem ich poparcia dla władz w Kijowie, kontaktów z siłami zbrojnymi.

Zobacz również:

Rosjanie twierdzą, że przejęli kontrolę nad Azowstalem

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa konserwator zabytków: “Nie chodziłam za stanowiskiem”. Jak rozwiąże spór wokół przebudowy teatru?
Następny artykułMiko Marczyk liderem klasyfikacji junior Rajdu Portugalii. “W samochodzie było, jak w piekarniku”