Śląskie w żałobie! W niedzielę, 24 kwietnia w woj. śląskim będzie obowiązywać jednodniowa żałoba. Będzie ona związana z tragicznym wybuchem metanu, do którego doszło w kopalni Pniówek. Żałobę ogłosił wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek, który zaapelował także o powstrzymanie się w tym dniu od organizacji imprez rozrywkowych.
Wybuch metanu w kopalni Pniówek: po śmierci górników wojewoda ogłosił jednodniową żałobę. Jest apel o powstrzymanie się od imprez
Jednodniowa żałoba w województwie śląskim uczci pamięć zmarłych w wyniku wybuchu metanu w kopalni Pniówek górników. Jej wprowadzenie na niedzielę, 24 kwietnia ogłosił wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek, który dodatkowo zaapelował także o powstrzymanie się tego dnia od organizacji imprez rozrywkowych.
– W związku z tragicznym wypadkiem, do jakiego doszło 20 kwietnia br. w kopalni węgla kamiennego “Pniówek” w gminie Pawłowice, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek apeluje do wszystkich organizatorów imprez rozrywkowych na terenie województwa o powstrzymanie się od ich organizacji w dniu 24 kwietnia 2022 r. na znak żałoby po zmarłych górnikach – informuje Alina Kucharzewska, rzecznik prasowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Wcześniej czterodniową żałobę na terenie gminy Pawłowice wydając stosowne zarządzenie ogłosił jej wójt, Franciszek Dziendziel. – W związku z katastrofą górniczą w Kopalni Węgla Kamiennego Pniówek, w której śmierć ponieśli górnicy, ogłaszam żałobę na terenie Gminy Pawłowice – brzmi treść podpisanego przez wójta zarządzenia.
�
Żałoba w gminie trwa od 20 do 24 kwietnia. – W tym czasie na terenie gminy nie będą odbywać się żadne wydarzenia o charakterze rozrywkowym i sportowym, których organizatorem jest Urząd Gminy Pawłowice lub jednostki organizacyjne gminy – informują w Urzędzie Gminy w Pawłowicach.
Przypomnijmy, w wybuchu metanu, do którego doszło w kopalni Pniówek zginęło pięć osób. To czterej górnicy oraz jeden z ratowników górniczych, który ruszył im na pomoc. W momencie prowadzenia akcji ratowniczej, kilka godzin później doszło do wtórnego wybuchu. Pod ziemią uwięzionych wciąż pozostaje siedem osób: dwóch górników i pięciu ratowników. Akcja ratownicza ze względu na skrajnie trudne warunki – kolejne wybuchy metanu, do których dochodziło w chodniku, gdzie była ona prowadzona – została przerwana i ograniczona do izolacji zagrożonego terenu.
W pierwszym wybuchu metanu poszkodowanych zostało dwadzieścia jeden osób. Najciężej rannych jest dziesięciu z nich, którzy przebywają w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. W wyniku wtórnych wybuchów ucierpiało dziesięć kolejnych osób: dziewięciu ratowników oraz żona wcześniej poszkodowanego ratownika, która na wieść o ponownym wybuchu, zasłabła. Ich życiu nie zagraża jednak żadne niebezpieczeństwo.
Wideo
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS