Rosja ostrzega, że jeśli Szwecja i Finlandia przystąpią do NATO, będzie musiała wzmocnić swoją obronę i nie będzie już można mówić o “wolnym od atomu” Bałtyku.
Nie będzie można już mówić o jakimkolwiek statusie wolnym od broni jądrowej dla Bałtyku – równowaga musi zostać przywrócona – powiedział Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, którego cytuje Reuters.
Do dzisiaj Rosja nie podjęła takich działań i nie miała takich zamierzeń – podkreślił były prezydent Rosji.
To, że Rosja grozi, to nic nowego – powiedziała premier Litwy Ingrida Szimonyte. Kaliningrad jest bardzo zmilitaryzowaną strefą od wielu lat – zaznaczyła.
Rosja już ma pociski nuklearne w regionie Bałtyku – podkreślił minister obrony Litwy Arvydas Anuszauskas w rozmowie z agencją BNS.
W związku z inwazją Rosji na Ukrainę, w krajach północnej Europy coraz głośniej mówi się o konieczności przystąpienia do NATO. Chodzi o Szwecją i Finlandię.
Premier Szwecji Magdalena Andersson chce, by jej kraj został członkiem NATO jeszcze w czerwcu – podał w środę dziennik “Svenska Dagbladet”. Może się to stać na szczycie Sojuszu w Madrycie w dniach 29-30 czerwca.
Finlandia podejmie decyzję w sprawie swojego członkostwa w NATO w ciągu kilku tygodni – powiedziała natomiast premier tego kraju Sanna Marin na konferencji prasowej w Sztokholmie.
Nie ma innej gwarancji niż artykuł 5 (Traktatu Północnoatlantyckiego o zobowiązaniu sojuszników do kolektywnej obrony – przyp.red.) – podkreśliła w środę na wspólnej konferencji prasowej z premier Szwecji Magdaleną Andersson.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS