A A+ A++

Bartłomiej Piekarczyk został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski siatkarek do lat 21 i będzie też członkiem sztabu dorosłej kadry Stefano Lavariniego. – Kadra u21 ma być przedsionkiem pierwszej reprezentacji. Mamy z trenerem Stefano Lavarinim ściśle współpracować. Dla mnie ważne jest, aby wszystkie reprezentacje pracowały jak jeden organizm – mówi w rozmowie dla tvpsport.pl.

Miał pan wątpliwości przy akceptowaniu propozycji?


Bartłomiej Piekarczyk (nowy selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek U21): – Absolutnie nie, bo reprezentowanie kraju w każdej kategorii wiekowej, to zawsze ogromny zaszczyt i duże wyróżnienie. Wszystkie wątpliwości odeszły na bok. Oczywiście, zawsze trzeba się zastanowić, jak wszystko ma wyglądać, ale decyzja mogła być tylko jedna.

Duży zaszczyt, ale chyba też największe trenerskie wyzwanie do tej pory.

– Na pewno. Nie miałem jeszcze do czynienia z siatkówką na poziomie międzynarodowym. Do tej pory tylko podglądałem inne reprezentacje, między innymi Polskę, Turcję, Chorwację i Niemcy. Jeździłem na zgrupowania i patrzyłem, jak trenerzy przygotowywali swoje zespoły. Natomiast pracowałem jedynie na poziomie klubowym, więc to jest całkowicie inna historia i będę musiał się z tym zmierzyć.

Jaki dostał pan plan na siebie od związku?

– Kadra U21 ma być przedsionkiem pierwszej reprezentacji. Mamy z trenerem Stefano Lavarinim ściśle współpracować. Dla mnie ważne jest, aby wszystkie reprezentacje pracowały jak jeden organizm. Wierzę, że doczekamy takich czasów, żeby każdy pracował w podobnym systemie i zwracał uwagę na podobne rzeczy, a głową tego wszystkiego był pierwszy trener reprezentacji. Plan jest taki, aby część dziewczyn z tej kadry trafiła w niedalekiej przyszłości do pierwszej reprezentacji.

Już teraz jest dużo zawodniczek łapiących się do kadry U21, które aspirują lub już grają w dorosłej reprezentacji. Jak to połączyć?

– Na ten temat cały czas rozmawiamy z trenerem Lavarinim. Na pewno będą wspólne treningi i sparingi, bo razem będziemy przygotowywali się do różnych imprez. Potem część dziewczyn pewnie dołączy do pierwszej reprezentacji, bo wiemy, że potencjałem się tam nadają. W tym roku wszystko jest mądrze układane od samego początku i wierzę, że tak będzie do samego końca.

Kiedy poznamy kadrę na pierwsze zgrupowanie?

– Wszystko dzieje się dynamicznie i w głowie już mamy część dziewczyn, które na pewno będą do tej kadry należały. Pierwsze zgrupowanie będzie pod koniec kwietnia, a kwalifikacje do ME są 19 i 20 maja w Zielonej Górze. Zagramy z kadrami Ukrainy i Czech, więc na dobrą sprawę, w obecnej sytuacji, nie wiemy jeszcze na jakich zasadach się to odbędzie. Mam nadzieję, że będziemy mogli normalnie zagrać.

*Rozmawiał Jan Pęczak
*Więcej w serwisie tvpsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz zachęca do wyboru Zespołu Szkół w Działoszynie
Następny artykułProkuratura może oskarżyć byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera o zbrodnie przeciwko ludzkości