A A+ A++

Policja zatrzymała 33-letniego nożownika, który w poniedziałek ranił kierowcę na parkingu pod marketem w Ostrowie Wielkopolskim – poinformowała w środę rzecznik prasowy ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś.

Policję w Ostrowie zawiadomiono w poniedziałek, że przy ul. Krotoszyńskiej nieznany sprawca zaatakował nożem mężczyznę. – Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci oraz służby ratunkowe. Okazało się, że podejrzewany uciekł, a 50-letni poszkodowany wymagał opieki medycznej i z obrażeniami trafił do szpitala – powiedziała rzecznik ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś.

Policjanci zabezpieczyli ślady, w tym również nóż, którym został ugodzony pokrzywdzony, ustalili rysopis podejrzewanego i świadków. W trakcie postępowania funkcjonariusze ustalili, że pomiędzy pieszym, a kierującym doszło do kłótni, w pewnym momencie pieszy wyjął nóż i ranił nim mężczyznę.

Nożownik zatrzymany

Poszukiwanego napastnika zatrzymano we wtorek wieczorem. – To 33-letni mieszkaniec Ostrowa Wlkp. Okazało się, że tego samego dnia, w którym zranił 50-latka, wcześniej pobił i zranił nożem swojego znajomego – zaznaczyła rzecznik.

ZOBACZ: Atak nożownika w Wielkopolsce. Nie żyje mężczyzna

Sprawca trafił do policyjnego aresztu. – Niewykluczone, że usłyszy zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Może mu grozić do 5 lat więzienia – dodała.

Rzecznik ostrowskiego szpitala Adam Stangret powiedział stwierdził, że życiu 50-letniego mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

jk/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. W środę najwięcej zgonów podczas IV fali pandemii
Następny artykułAdam Lorenc: Jest duży ścisk w tabeli, więc wygrana cieszy