Najnowszy wyciek maili ze skrzynki ministra Michała Dworczyka stawia premiera Mateusza Morawieckiego w wyjątkowo złym świetle. Sam premier, choć deklarował gotowość by ujawnić majątek swojej żony, został najprawdopodobniej odwiedziony od tego pomysłu przez rzecznika rządu, Piotra Müllera.
Tajemniczy majątek Iwony Morawieckiej pozostanie nieznany dla Polaków. Premier Mateusz Morawiecki nie chciał ujawniać majątku swojej żony, jako jedyny polityk partii rządzącej. Rzecznik rządu, Piotr Müller, miał przekonać Morawieckiego iż narazi się tym na „pojedyncze grillowanie”.
Korespondencja, która wyciekła w ostatnim czasie, pochodzi jeszcze z października 2019 roku. Wówczas to parlament uchwalił ustawę o jawności majątków rodzin polityków. Była to odpowiedź władz na wizerunkowy kryzys, który dotknął partię w trakcie wyborów. Jak ujawniła wtedy Gazeta Wyborcza, państwo Morawieccy nabyli od Kościoła grunty wprost wyjątkowo tanio. Sam premier Morawiecki dokonał intercyzy przed zajęciem się polityczną działalnością, na pewien czas ukrywając rodzinny majątek. Jak informował w tym tygodniu TVN24, rzepisane na żonę nieruchomości, Iwona Morawiecka sprzedała za blisko 15 milionów złotych.
Prezydent Andrzej Duda skierował jednak sprawę do Trybunału Konstytucyjnego 21 października 2019 roku. Ten orzekł zaś częściową niezgodność ustawy z Konstytucją.
Pierwszą wiadomość w wątku „Oświadczenie majątkowe a wniosek do TK” napisał Piotr Müller, rzecznik rządu. Otrzymało ją kilku kluczowych polityków, w tym premier Mateusz Morawiecki oraz Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.
– Mateusz, w związku z skierowaniem przez prezydenta wniosku do TK w sprawie oświadczeń majątkowych, media będą pytać o oświadczenie żony — napisał rzecznik, po czym przedstawił „dwa warianty do wyboru”.
– Złożysz oświadczenie pomimo skierowania wniosku do TK, czyli zanim ustawa zostanie opublikowana w dzienniku ustaw. W terminie takim jak przewidywałaby ustawa, gdyby nie była zaskarżona. W tym wariancie narażamy się na pojedyncze grillowanie, bo to będzie jedyne oświadczenie (reszta na pewno poczeka na TK) – wyjaśnił Müller.
– Oświadczenie mojej żony publikuje moja żona, w związku z tym niech ewentualnie pytają ją…… bo ja nie mam tutaj więcej już nic w tej kwestii do dodania. O ile wiem, moja małżonka jest gotowa to opublikować w każdej chwili, ale z drugiej strony…… jest też punkt pierwszy i w związku z tym lepiej, niestety, poczekać…. – odpowiedział w mailu Mateusz Morawiecki.
Dotychczas wartość majątku państwa Morawieckich pozostaje tajemnicą. Szacuje się, że ich majątek wynosi około 40 milionów złotych. Samą wartość dwóch działek we Wrocławiu oszacowano na przynajmniej 12,8 miliona złotych. Iwona Morawiecka ma być także właścicielką lokalu wartego około 1,3 miliona złotych, dwóch mieszkań we wrocławiu oraz dwóch mieszkań w Warszawie, wartych co najmniej 6,3 miliona złotych.
Źródło: Onet.pl
ZOBACZ TAKŻE:
Jacek WILK: Zagraniczna KWARANTANNA – NIELEGALALNE pozbawienie WOLNOŚCI bez WYROKU SĄDOWEGO!
tvPolska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS