A A+ A++

– Czwarta fala w pełni, ale mam wrażenie, że mało kto się nią przejmuje. Wchodzę do tramwaju czy sklepu i prawie nikt nie nosi w środku maseczki. Ochrona sklepu nie reaguje, to samo motorniczy czy kierowcy autobusów. Zamiast na kontrole zdajemy się na rozsądek ludzi? To chyba nie jest najlepszy pomysł – mówi nasza czytelniczka pani Magdalena.

Czwarta fala koronawirusa w Warszawie. Ratusz: edukujemy, ale nie karamy

Z tym pytaniem zwróciliśmy się do rzeczniczki ratusza Moniki Beuth-Lutyk. Podkreśla, że kontrole może przeprowadzać tylko straż miejska lub policja. – Ostatnio widzę sporo policji w metrze, co może się przekładać na przywiązywanie większej wagi do noszenia maseczek – mówi Beuth-Lutyk. – My, jako ratusz, nie możemy takich kontroli przeprowadzać, pouczać czy wystawiać mandatów. Możemy edukować. I to robimy: w pojazdach transportu publicznego co chwilę pojawiają się komunikaty o konieczności zakrywania nosa i ust.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSprzedaż lotniska w Budapeszcie. Negocjacje rozpoczęte
Następny artykułWjechał Mercedesem w barierki na drodze S5