A A+ A++

– Wiedziałem, że to nie będzie łatwe spotkanie dla nas, ale nie spodziewałem się, że stracimy punkt, bo powinniśmy ten mecz wygrać za trzy punkty – powiedział po wygranej w Łodzi trener Developresu, Stephane Antiga.

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów potrzebowały aż pięciu setów, aby pokonać w Łodzi Grot Budowlanych. Wprawdzie ekipa z Podkarpacia straciła punkt, ale wciąż została niepokonana. – Wiedziałem, że to nie będzie łatwe spotkanie dla nas, ale nie spodziewałem się, że stracimy punkt, bo powinniśmy ten mecz wygrać za trzy punkty – powiedział trener Developresu, Stephane Antiga.


Nie ukrywał on zadowolenia z faktu, że z dobrej strony pokazały się zawodniczki rezerwowe, co potwierdziło, że drużyna z Rzeszowa w tym sezonie dysponuje wyrównanym składem. Jednak z drugiej strony nie ukrywał rozczarowania, że jego podopieczne nie zagrały na tak wysokim poziomie jak w niektórych wcześniejszych spotkaniach. – Cieszę się, że wygraliśmy w tym sezonie cztery tie-breaki. Druga sprawa, że dziewczyny dawały dobre zmiany, bo czy Kalandadze, czy Witowska, a potem Bińczycka. Każda coś wnosiła. Naszą mocą jest to, że każda zawodniczka dobrze pracuje i wykonuje swoją pracę. Niestety, nie graliśmy dobrze w tym meczu. Po drugiej stronie z kolei świetny mecz zagrała Cleger, która do tej pory grała dużo słabiej – zaznaczył szkoleniowiec przyjezdnych.

Być może rzeszowianki nieco zlekceważyły łodzianki, które nie wystąpiły w niedzielnym meczu w optymalnym składzie. – Być może to, że rywalki miały kłopoty kadrowe, bo nie było Góreckiej i Łysiak sprawiło, że zdawało się nam, że ten mecz będzie łatwy. Inna sprawa, że nie mieliśmy możliwości potrenować w tej hali, a mecz był dość późno – powiedział Antiga.

W czwartej odsłonie parkiet musiała opuścić Katarzyna Wenerska, która miała zawroty głowy i zasłabła. Do gry już nie wróciła. Na razie nie wiadomo, co było tego przyczyną oraz czy wystąpi w kolejnym spotkaniu Developresu. – Jest na badaniach w szpitalu i czekamy na to co dalej. Poczuła się źle w czasie meczu i trzeba sprawdzić, co jest przyczyną – zakończył Antiga.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBielsko-Biała: Kolejny raz porozmawiają o spalarni
Następny artykułEdyta Górniak martwi się o syna. Nie będzie zdawał matury. Cały czas poświęca na coś innego niż nauka