A A+ A++

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek inicjatywę ustawodawczą dotyczącą dwóch projektów ustaw: o sądach pokoju oraz drugiej, z przepisami je wprowadzającymi. Zaraz potem oba projekty trafiły do Sejmu.


– Moja propozycja zakłada ustanowienie sądów pokoju jako nowej kategorii sądów w ramach sądownictwa powszechnego – wyjaśniał prezydent. I dodał, że będą to sądy, które zostaną włączone w strukturę sądową poniżej sądów rejonowych. Od ich rozstrzygnięć będzie przysługiwało odwołanie do sądów rejonowych. Kiedy w sądach pojawią się pierwsi sędziowie pokoju? Nie wiadomo. Wszystko zależy od tempa prac w parlamencie.


Czytaj więcej

KRS i wybory powszechne


Sądy pokoju będą zajmowały się najprostszymi sprawami, które dziś blokują sądy rejonowe. Zgodnie z prezydencką propozycją sędziowie pokoju będą rozstrzygać przede wszystkim sprawy wykroczeniowe i wybrane występki, w których wartość szkody nie przekracza 10 tys. zł. Do sądów pokoju trafiać mają też sprawy cywilne, w tym próby ugodowe, sprawy o alimenty, sprawy o naruszenie posiadania itd. 


Dla kogo będzie urząd sędziego pokoju? Będzie nim mogła zostać osoba powyżej 29. roku życia z wykształceniem prawniczym i z co najmniej trzyletnim doświadczeniem zawodowym. Kandydaci będą zgłaszali się na listę zainteresowanych, która w pierwszej kolejności trafi do Krajowej Rady Sądownictwa. Następnie wszystkie te osoby, które w przekonaniu KRS będą spełniały warunki ustawowe do tego, by zostać sędzią pokoju, będą poddane wyborom powszechnym. 


Czytaj więcej

prof. Piotr Kruszyński

Osoba, która zostanie wybrana na urząd sędziego pokoju, będzie sprawowała urząd przez sześć lat, a po zakończeniu kadencji nie będzie już mogła ponownie ubiegać się o urząd. 


Jeden sędzia pokoju ma przypadać na 10 tys. mieszkańców. W postępowaniu karnym przed takim sądem akt oskarżenia zostanie zastąpiony (tak jak w wykroczeniach) wnioskiem o ukaranie. 



Autopromocja


LOGISTYKA.RP.PL

Branża, która napędza polską gospodarkę

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak prezydencki pomysł oceniają prawnicy? Bardzo różnie.


Ratunek albo chaos


– Jestem sceptyczny w sprawie powołania nowej instytucji. Argumentów przeciw jest kilka – mówi „Rzeczpospolitej” prof. Ryszard Piotrowski, Uniwersytet Warszawski. 


Po pierwsze, zauważa profesor, planuje się, że sędziowie pokoju będą orzekali w drobnych sprawach karnych i cywilnych. Nie zapominajmy jednak, że każdy obywatel, bez względu na to, jaką sprawę ma w sądzie, ma konstytucyjne prawo do sądu. – A sędziowie pokoju nie będą stricte sędziami. Konstytucja mówi wyraźnie, że obywatele mogą uczestniczyć w wymierzaniu sprawiedliwości, ale nie mogą go sprawować – ocenia. 


Czytaj więcej

Prezydent Andrzej Duda

I w końcu – niezadowolony z rozstrzygnięcia takiego sędziego obywatel będzie mógł się odwoływać do zwykłego sądu, a to nie przyspieszy czasu ostatecznego rozstrzygnięcia, tylko go wydłuży. 


Co proponuje? – Myślę, że lepsze byłoby wzmocnienie kadrowe i organizacyjne istniejących sądów niż wprowadzanie nowej instytucji. Przede wszystkim należałoby doprowadzić do stanu zgodności z konstytucją istniejących mechanizmów powoływania sędziów i zagwarantować niezależność sądów i niezawisłość sędziów – dodaje prof. Piotrowski. 


Nie mniej sceptyczni są sami sędziowie. O opinię zapytaliśmy przedstawicieli sędziowskich stowarzyszeń. 


Sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Iustitii twierdzi, że najnowszy projekt oznacza chaos w wymiarze sprawiedliwości i dalsze wydłużanie czasu trwania postępowań, które w ostatnich pięciu latach wydłużyły się już o 27 proc. – W sądach I instancji będziemy mieli tzw. sędziów pokoju, wybieranych w wyborach politycznych i przechodzących przez sito politycznej Krajowej Rady Sądownictwa – mówi. Jego zdaniem jest to przede wszystkim pomysł na to, jak wprowadzić do sądzenia spraw ważnych dla wielu Polaków osoby, które nigdy nie zdałyby egzaminu sęd … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejna kobieca nominacja. Zakonnica drugą osobą w państwie watykańskim
Następny artykułŚlązacy, Romowie, Niemcy i Kresowiacy na jednej scenie. Będzie Koncert Czterech Kultur