W opinii europejskich komentatorów Polacy są dominującym krajem, w którym startują kierowcy najmocniejszych samochodów wyścigowych „ z dachem”, które nazwano wręcz Bergmonsterami. Określenie wzięło się od nazwy 900 – konnego Mitsubishi Lancera, w którym w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski i Mistrzostwach Europy startuje DUBAI. A nie jest to najmocniejsze auto, które w polskich barwach kibice zobaczą podczas tego wyścigu.
To już czwarta edycja pojedynku mistrzów. Pierwsze zawody odbyły się w 2014 rroku w Luksemburgu, kolejne w 2016 w Czechach i 2018 we Włoszech. Zawody, pierwotnie zaplanowane na 2020 rok, ale przełożone z powodu Covid-19, odbędą się w tym roku, a rundy kwalifikacyjne odbędą się w całej Europie, co umożliwi najlepszym kierowcom wzięcie udziału w FIA Hill Climb Masters.
KIEROWCY
Podstawową zasadą FIA Hill Climb Masters jest rywalizacja najlepszych kierowców wyłonionych w sezonie w zawodach międzynarodowych (Mistrzostw Europy FIA w Wyścigach Górskich FIA EHC, Międzynarodowego Pucharu FIA w Wyścigach Górskich (FIA IHC), europejskich zawodach strefowych (w przypadku Polski to Strefa Europy Centralnej) oraz w mistrzostwach poszczególnych państw. W sumie w Bradze pojawić się ma około 160 kierowców z ponad 20 państw. Ze składów poszczególnych reprezentacji wyłaniana jest czwórka zawodników, którzy klasyfikowani są nie tylko w swoich kategoriach indywidualnych, lecz także w Pucharze Narodów, w którym głównym kryterium jest …regularność jazdy.
POLACY
Reprezentacja Polski w barwach Polskiego Związku Motorowego startuje w wyścigach mistrzów od pierwszej edycji. Już w pierwszej edycji na podium swoich grup stawali Marcin Słobodzian i Grzegorz Duda, jednak największe sukcesy zanotowaliśmy w 2018 roku we włoskim Gubbio, gdzie pokazaliśmy, że w kategorii aut z nadwoziem zamkniętym nie mamy sobie równych. W klasyfikacji generalnej ówczesnej Kategorii 3 drugie miejsce zajął Michał Ratajczyk (Mitsubishi Lancer) a trzecie Szymon Łukaszczyk (Mitsubishi Lancer) – te same miejsca zajęli w grupie E-1. W Grupie N ze srebrnym medalem do Polski wrócił Karol Krupa, Grupę S 20 wygrał Robert Slugocki.
W biało – czerwonych barwach w tym roku wystartuje rekordowa ilość 14 kierowców, którzy zajęli czołowe miejsca w GSMP oraz FIA EHC i FIA IHC. Na trasie zobaczymy: Annę Gańczarek–Rał (Honda Civic), Konrada Bielę (Mitsubishi Lancer), DUBAI’A (Mitsubishi Lancer), Bartosza Grzeleckiego (BMW), Bartłomieja Madziarę (BMW), Piotra Ilnickiego (Honda Civic), Szymona Łukaszczyka (Mitsubishi Lancer), Pumbę (VW Scirocco) Michała Ratajczyka (Mitsubishi Lancer), Daniela Stawiarskiego ( Mitsubishi Lancer), Mariusza Steca (Ford Fiesta), Sebastiana Steca (Ford Fiesta), Jędrzeja Szcześniaka (Lamborghini Hurracan) i Jakuba Ulanowskiego (Mitsubishi Lancer)
TRASA
Trasa FIA Masters 2021 będzie przebiegać przez pierwsze 3 kilometry trasy słynnego wyścigu „Rampa da Falperra” – portugalskiej rundy FIA EHC od 1978. Wiodąca z przedmieść Bragi do Falperra trasa jest wyjątkowo szybka. Park Serwisowy malowniczo ulokowano na szczycie (za metą), na esplanadzie XIX – wiecznego Sanktuarium Matki Bożej z Sameiro, zaś biura zawodów znajdują się w portugalskim centrum Jana Pawła II.
PROGRAM
Program zawodów w 2021 będzie znacząco różnił się od poprzednich edycji. Badania kontrolne rozpoczną się w już w czwartek 7 października po południu. Piątek 8 października będzie poświęcony kontynuacji technicznych badań kontrolnych samochodów i zakończy się wielką paradą kierowców i narodów w centrum Bragi. W sobotę 9 października zaplanowano trzy podjazdy treningowe. Jednak kulminacja zawodów nastąpi w niedzielę 10 października, kiedy to odbędą się trzy podjazdy wyścigowe. O miejscach na podium zadecyduje najlepszy osiągnięty przez zawodnika czas.
informacja prasowa
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS