W artykule, który nie został jeszcze zrecenzowany, autorzy stwierdzili, że wykorzystali publiczne dane rządu USA dotyczące liczby przeprowadzonych testów i ich wyników, a także dane dotyczące śmiertelności od marca 2020 r., oraz opracowali formuły pozwalające wnioskować o prawdopodobieństwie wystąpienia Covid-19 w USA w 2019 roku. Chińscy naukowcy doszli do wniosku, że istnieje 50-procentowa szansa, że pierwszy przypadek koronawirusa SARS-CoV-2 miał miejsce w USA między sierpniem a październikiem 2019 r., czyli wcześniej, niż dotychczas sądzono.
Badacze z Chińskiej Akademii Nauk wytypowali też regiony, w których epidemia rozwinęła się w USA najszybciej, oraz stwierdzili, że koronawirus już 26 kwietnia 2019 roku mógł pojawić się w stanie Rhode Island.
„To jest analiza niskiej jakości”
Hongkoński dziennik „South China Morning Post” w opracowaniu artykułu podkreśla, że są to badania wątpliwej jakości. Np. autorzy nie wzięli pod uwagę, że wiele wczesnych potwierdzonych przypadków zakażeń w USA było „importowanych” z Europy i Azji. Mimo to użyli ich do swoich statystyk, by na tej podstawie obliczyć, kiedy koronawirus pojawił się w różnych częściach Stanów Zjednoczonych. – To jest analiza niskiej jakości. Wątpię, by można ją było opublikować w międzynarodowym czasopiśmie – cytuje „SCMP” anonimowego eksperta ds. zdrowia.
Czytaj więcej
– Każda analiza wskaźników testów dodatnich powinna uwzględniać sposób przeprowadzania testów, a interpolacja poza zakres obserwowanych danych jest zawsze trudna – dodał ekspert. – Na początku pandemii większość krajów koncentrowała się na testowaniu turystów z Chin, a nie lokalnych mieszkańców, więc wczesne dane w ogóle nie wskazują tak … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS