We Włoszech Polacy bardzo słabo wypadli w wyścigach ze startu wspólnego, z wyjątkiem Niewiadomej, która uplasowała się tuż za podium, i wspierającej ją Marty Lach. Do mety dojechała jeszcze Karolina Kumięga w rywalizacji zawodniczek do lat 23 (tej konkurencji nie ma w programie MŚ). Reszta – aż 34 biało-czerwonych – zeszła z trasy.
“Są powody, by spodziewać się lepszych wyników”
Mimo to dyrektor sportowy PZKol Marek Leśniewski uważa, że w Belgii blamaż się nie powtórzy.
Są powody, by spodziewać się lepszych wyników. Mamy silniejszy skład, na czele z Michałem Kwiatkowskim, któremu będą pomagać Michał Gołaś, Maciej Bodnar, Łukasz Owsian, debiutujący w biało-czerwonych barwach Cesare Benedetti oraz Stanisław Aniołkowski. Poza tym pogoda: nie, jak w Trydencie, 32 stopnie, ale jak w Polsce, ok. 15 stopni, może deszcz. I trasa bardziej nam odpowiadająca: nie tak górzysta jak we Włoszech, ale z krótkimi, sztywnymi podjazdami i dłuższą rundą w Leuven. Łączne przewyższenie wynosi 2,5 tys. metrów – powiedział Leśniewski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS