A A+ A++

Jednym z kolejnych punktów zapalnych w relacjach między Polską a Unią Europejską było złożenie wniosku przez Mateusza Morawieckiego do Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania wyższości prawa unijnego nad polskimi przepisami i konstytucją. 

Wniosek dotyczył rozwiązania kwestii rozszerzania komptencji organów Unii Europejskiej, która w ocenie premiera chciała wpływać na system sądownictwa w Polsce. Miało to też być potwierdzenie wielu wyroków Trybunału Konstytucyjnego z przeszłości, który popierał wyższość przepisów krajowych nad unijnymi. Jednak według Brukseli, państwa członkowskie zaakceptowały taki system prawny w momencie przystąpienia do organizacji i wynika to z unijnych traktatów, które mówią o zasadzie pierwszeństwa prawa UE oraz lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich. 

Czytaj też:

Czytaj więcej

Konflikt z poziomu pogorszających się relacji przeniósł się na realne konsekwencje dla Polski – Unia zablokowała wypłatę 58 miliardów Funduszu Odbudowy właśnie z powodu problemów z praworządnością. W rezolucji warunkuje wypłatę środków m.in. od wycofania wniosku z Trybunału oraz wykoniania orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przez polski rząd. 

Ponadto dokument krytycznie odnosi się do tzw. ustawy “Lex TVN”, który został określony jako “próba uciszenia krytycznych treści i bezpośredni atak na pluralizm mediów”. Zapowiedziano, że jeśli ustawa zostanie przyjęta, to konieczne będzie jej zbadanie jej zgodności z prawem unijnym, a przede wszystkim z prawem swobodnego prowadzenia działa … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzym się charakteryzuje dobry księgowy?
Następny artykułUdusiła męża pośladkami. Ta tragedia wstrząsnęła światem…