A A+ A++

Jak wyjaśniają przedstawiciele Fiata, pomysł oddelegowania pracowników do zakładu koncernu Stellantis w Trnawie (zajmuje się produkcją Peugeota 208 oraz Citroena C3) ma być odpowiedzią na problemy tyskiej fabryki. W ostatnich tygodniach, z powodu braku dostaw komponentów, kilkakrotnie przerwała produkcję.

– Takie sytuacje zmuszają producentów do szukania rozwiązań minimalizujących koszty. Jednym z nich jest optymalizacja wykorzystania siły roboczej w różnych zakładach w firmie Stellantis, między innymi poprzez delegowanie “chwilowych” nadwyżek tam, gdzie jest potrzeba, zamiast wysyłania pracowników na postój lub zwalniania ich – wyjaśnia Rafał Grzanecki, rzecznik należącej do Stellantisa grupy Fiat Chrysler Automobiles.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLublin. W czwartek otwarcie nowej stacji benzynowej. W dzielnicy jej brakowało
Następny artykułTurystka z Polski skazana w Hiszpanii. Za notoryczne bicie męża