A A+ A++

Piotr Świder z Wojcieszkowa, członek klubu Honorowych Dawców Krwi „Ostoja” w Łukowie, pokonał szlak rowerowy Green Velo z Końskich do Kodnia. Przejechał 1028 kilometrów, promując honorowe dawstwo krwi.

Wyprawa Piotra trwała od 9 do 19 sierpnia. „W ubiegłym roku pokonałem północno – wschodnią część GV liczący 1025 km z Elbląga do Kodnia. Teraz przebyłem południowo – wschodni odcinek szlaku. W ten sposób w ciągu dwóch lat przejechałem cały szlak Green Velo liczący ponad 2 tysiące kilometrów w 20 dni” – relacjonuje Piotr. I nie ukrywa, że tegoroczne wyzwanie nie było łatwe: „Tegoroczny odcinek był bardzo wymagający, gdyż występują spore wzniesienia. Jednak wiosenne treningi na trasach do Kazimierza Dolnego czy Lublina pozwoliły mi zbudować optymalną formę, dzięki której mogłem pokonywać średnio 93 kilometry dziennie”.

Podczas wyprawy Piotr przejeżdżał przez Roztoczański Park Narodowy oraz przez szereg miast: Końskie, Kielce, Sandomierz, Leżajsk, Łańcut, Rzeszów, Przemyśl, Zamość, Krasnystaw i Kodeń. Podczas wyprawy przyświecał mu jeden cel: promowanie honorowego krwiodawstwa. „Oddawanie krwi czy osocza jest po rowerze moją drugą pasją. Dzieląc się krwią mogę uratować drugiej osobie życie. Krew nie ma substytutów, zamienników. Ważne jest to, aby jak najwięcej osób mogło ją oddawać” – mówi Piotr i zachęca wszystkich do oddawania krwi.

zdjęcia i informacja: Piotr Świder
AKup/Js

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł#Wakacje z BWA | Ostatnie spotkanie małych architektów
Następny artykułAleksandra Szczygłowska: Łatwiej się gra jak czuje się wsparcie z trybun