Wciąż nie wiadomo, co dalej z kopalnią Turów. Od maja trwają rozmowy ze stroną czeską, która złożyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargę na Polskę w sprawie uciążliwości, jakie nasi południowi sąsiedzi mogą odczuwać za sprawą polskiej kopalni. TSUE nakazał wstrzymanie wydobycia węgla, ale polski rząd od tej decyzji się odwołał. Na najwyższym szczeblu trwają negocjacje, w których uczestniczy m.in. Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski.
Niestety, ten kompromis ma swoją cenę- dotąd nieustaloną.
Przypomnijmy, strona czeska argumentowała, że dalsze wydobycie węgla brunatnego w kopalni Turów może mieć negatywny wpływ na poziom lustra wód podziemnych, a co za tym idzie- może zagrozić zaopatrzeniu w wodę pitną po stronie czeskiej.
Reklama
Reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS