– Informujemy, że Lukas Podolski przebywa obecnie na kwarantannie w Niemczech w związku z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19. Zawodnik czuje się dobrze. Więcej informacji wkrótce – tak brzmi komunikat Górnika Zabrze na Twitterze. Oznacza to, że Podolski na pewno nie pojawi się w kadrze na derbowe spotkanie z Piastem Gliwice już w najbliższą sobotę.
Jak do tej pory Podolski w Górniku zagrał tylko w dwóch meczach. Z Lechem Poznań zagrał 45 minut, a ze Stalą Mielec 86. Nie zaliczył jeszcze gola ani asysty. Na kolejny mecz będzie musiał poczekać. Obecnie przebywa na kwarantannie, która potrwa 14 dni. Szczęście w nieszczęściu, że po najbliższej kolejce Ekstraklasy następuje przerwa w rozgrywkach spowodowana meczami reprezentacji narodowych. Podolski będzie więc miał czas aby wrócić do drużyny i budować formę na kolejne spotkania.
Niemcy też mają problem. Jury programu się posypało
Kiedy Podolski przychodził do Górnika, w mediach głośno było o łączeniu przez niego obowiązków piłkarza Górnika, a także jurora w niemieckiej edycji programu “Mam Talent”. Wygląda na to, że ten problem rozwiązał się sam, właśnie przez chorobę. O jego zakażeniu jako pierwszy poinformował “Bild”, a informację potwierdziła telewizja RTL w rozmowie z samym zawodnikiem. – Nie mam objawów, ale przykro mi, że nie mogę być na nagraniach. Ale życie toczy się dalej – powiedział Podolski.
Niemieckie media podają, że Podolski nie był zaszczepiony. Dodają, że ten sezon programu jest dla Podolskiego już stracony. Być może zanotuje krótki występ pod koniec tego sezonu, a pojawi się w następnym. Brak Podolskiego jest bardzo dużym problemem dla ekipy niemieckiego “Mam Talent”, bo inna jurorka, Chantal Janzen także jest zakażona. Tym samym obecnie jury składa się z jednej osoby – Michaela Michalsky’ego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS