Lider Nowoczesnej, poseł Adam Szłapka (KO) poinformował w piątek w Poznaniu, że składa zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o reasumpcję glosowania ws. odroczenia obrad Sejmu.
Zawiadomienie zostało skierowane do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście w Warszawie. Szłapka podkreślił w uzasadnieniu, że lider PiS powinien odpowiedzieć przed sądem za sprawstwo kierownicze przestępstwa popełnionego przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek.
W zawiadomieniu wskazano, że 11 sierpnia Sejm na wniosek opozycji przegłosował odroczenie obrad do września. Zaznaczono, że głosowanie odbyło się “bez zakłóceń, bez problemów technicznych, bez protestu któregokolwiek z posłów”.
Ignacy Morawski: Jak “lex TVN” wpłynie na gospodarkę
Ci, którzy przewidują, że zaraz po przyjęciu ustawy inwestorzy odwrócą się od Polski, a politycy będą musieli iść do Canossy, błagać o wybaczenie i przechodzić na prorynkowe nawrócenie, mogą się srogo zawieść. Wątpię, czy lex TVN, jeżeli zostanie przyjęty, będzie miał skutki odczuwalne i zauważalne w perspektywie paru lat. Piszę to nie po to, by bagatelizować wpływ ustawy, ale by lepiej wyjaśnić, jak wiarygodność wpływa na gospodarkę. Nie jest to proces liniowy – jeden punkt mniej w wiarygodności nie oznacza stałego ubytku PKB. Tak jak palenie papierosów nie powoduje od razu rozwoju nowotworu, za szybka jazda samochodem nie prowadzi natychmiast do wypadku, a najkoszmarniejsza kłótnia małżeńska nie prowadzi od razu do rozwodu. To jest proces nieliniowy. Przez lata nie dzieje się nic, aż nagle skutki kumulują się koszmarnie w krótkim czasie. Tak samo będzie ze skutkami niszczenia państwa prawa – długo ich nie będzie, ale w długim okresie istotnie obniżą nasze PKB.
“Mimo nie budzącego żadnych wątpliwości wyniku głosowania marszałek Sejmu Elżbieta Witek bezpodstawnie zarządziła przerwę w odroczonym już posiedzeniu. Następnie zwołała konwent seniorów, gdzie postawiła wniosek o reasumpcję ww. głosowania argumentując, że przed głosowaniem nie wskazała, do kiedy odroczenie ma trwać” – czytamy.
Według Szłapki marszałek Sejmu jako funkcjonariusz publiczny dopuściła się przestępstwa przekraczając uprawnienia, “na co we wnioskach do prokuratury wskazywali już posłowie ugrupowań demokratycznych”.
“Należy wskazać jednak, że marszałek Witek nie działała sama. Nie ulega wątpliwości, że podjęła decyzję o reasumpcji, tak jak podejmuje wszystkie inne decyzje mające charakter decyzji nietechnicznych, a decyzji politycznych, na żądanie Jarosława Kaczyńskiego” – podkreślił Szłapka w uzasadnieniu.
Reasumpcje i problemy z głosowaniem w Sejmie za rządów PiS
- 17 grudnia 2020 roku – Sejm zajmował się uchwałą Senatu o odrzuceniu nowelizacji niektórych ustaw dotyczących zapewnienia w okresie epidemii wystarczającej liczby kadr medycznych.
- 22 listopada 2019 roku – W nocy z 21 na 22 listopada 2019 roku Sejm głosował nad wyborem członków Krajowej Rady Sądownictwa
- 16 grudnia 2016 roku – po przeniesieniu obrad z sali plenarnej do Sali Kolumnowej Sejm głosowano m.in. nad budżetem na 2017 rok, lex Szyszko oraz tzw. ustawą dezubekizacyjną. Posłowie PiS oraz Straż Marszałkowska utrudniali opozycji wstęp na Salę Kolumnową i udział w głosowaniach.
“Jarosław Kaczyński jest architektem kariery politycznej Elżbiety Witek, inspiratorem jej działań i jedynym dysponentem jej funkcji politycznych (w tym funkcji marszałka Sejmu). Dla obserwatorów życia publicznego w Polsce oczywistym jest, że Elżbieta Witek jest w polityce osobą niesamodzielną i całkowicie uzależnioną od decyzji Jarosława Kaczyńskiego” – dodał szef Nowoczesnej.
Właśnie dlatego, jego zdaniem, lider PiS powinien odpowiedzieć przed sądem za sprawstwo kierownicze przestępstwa popełnionego przez Elżbietę Witek.
“Podejrzewam, że marszałek Witek powie, że tylko wykonywała rozkazy. Ale to nie jest jedyna osoba, która powinna ponieść odpowiedzialność. System polityczny w Polsce wygląda dziś tak, że wszystkie decyzje podejmuje Jarosław Kaczyński” – powiedział w piątek Adam Szłapka.
Podczas posiedzenia Sejmu 11 sierpnia sejmowa większość poparła zgłoszony przez prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza wniosek o przerwę w obradach do 2 września; później jednak trzej posłowie Kukiz’15 (Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk) oświadczyli, że pomylili się w głosowaniu. Marszałek Sejmu zarządziła powtórkę głosowania po tym jak został zgłoszony wniosek o reasumpcję. W powtórnym głosowaniu wniosek o odroczenie obrad odrzucono. Koalicja Obywatelska i Lewica zapowiedziały złożenie wniosków o odwołanie marszałek Sejmu, bo w ich ocenie nie było podstaw do reasumpcji. Skierowały też zawiadomienie do prokuratury. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ par/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS