A A+ A++

Dary dla Afgańczyków czekają na razie w magazynach fundacji. To między innymi ciepła, zimowa odzież dla dzieci wydziergana przez Kluby Włóczkersów.

“Czekamy na rozwój sytuacji w Afganistanie” – mówi szefowa Fundacji Redemptoris Missio Justyna Janiec-Palczewska.

W tej chwili na dzień dzisiejszy nie ma żadnej możliwości tam wysyłania pomocy humanitarnej. Otrzymujemy wiele telefonów, ponieważ ludzie kojarzą, że fundacja pomagała w Afganistanie przez 11 lat. Co prawda do Afganistanu poleciały trzy polskie Herkulesy, natomiast my nawet nie proponowaliśmy, że podamy tę pomoc humanitarną, bo nie wiadomo, co by się z nią stało, a szkoda, żeby się zmarnowała. Przesyłanie środków finansowych do organizacji na miejscu też jest dosyć problematyczne

– tłumaczy Justyna Janiec-Palczewska.

Przez 11 lat poznańska fundacja wysłała do Afganistanu prawie 40 ton darów. W paczkach była ciepła odzież, środki opatrunkowe i sprzęt medyczny. Na miejscu dary rozdawali polscy żołnierze i afgańska organizacja, z którą współpracuje poznańską fundacją.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDawid i Jakub kupili te same produkty w Polsce i w Niemczech. Byli zaskoczeni porównaniem rachunków
Następny artykułNiespodziewane 3 mln zł na koncie Bartusia Przychodzkiego