Prawdziwy zabytek, legendarny budynek, miejsce przywołujące tysiące wspomnień stało się ruiną, bo nikt nie chciał zadbać o kino Mazur.
W tym kinie nigdy nie byłem, ale znam wiele opowieści na jego temat. Pamiętam dziesiątki komentarzy, jakie posypały się pod zdjęciem głównej sali, które zrobione zostało w 2013 roku i opublikowane na Facebook’u. Odżyły wspomnienia. Przeprowadziłem wtedy wywiad z autorką tej przepięknej fotografii – Aleksandrą Jacoń. Można go przeczytać TUTAJ.
Pabianiczanie wspominali w komentarzach swoje pierwsze seanse, najlepsze filmy z młodości, pierwsze randki. Budynek po kinie Mazur to prawdziwy zabytek, taki pełną gębą.
Niestety, od kilkunastu lat nieruchomość popada w ruinę. Właściciel zamknął stare kino na cztery spusty, zabił okna deskami i tyle go widzieli. W 2019 za pośrednictwem jednej z agencji nieruchomości dawny Mazur został wystawiony na sprzedaż, ale wtedy zarwany był już dach i chyba najlepsza ekipa budowlana miałaby problem, aby doprowadzić budynek do porządku. Co ciekawe, wpisany jest do Gminnej Ewidencji Zabytków. Oznacza to, że pieczę nad nim ma Wojewódzki Konserwator Zabytków. Niestety, przepisy w tej kwestii są tak fatalnie skonstruowane, że konserwator zabytków w tym przypadku nie może nakazać właścicielowi dbać o nieruchomość. Musiałaby być wpisana do Wojewódzkiego Rejestru Zabytków. Może natomiast nie wydać zgody na jego rozbiórkę czy zmiany konstrukcyjne. Dlatego wielu inwestorów nie chce kupować takich nieruchomości.
Tymczasem okazuje się, że Zakład Gospodarki Mieszkaniowej nie może rozebrać starego drewniaka z ul. Narutowicza, który spłonął 30 czerwca, bo jak określił to konserwator, spalona rudera to „autentyczny, unikatowy świadek historii”, a „zachowanie budynku leży w interesie społecznym ze względu na posiadane wartości historyczne, artystyczne i kulturowe”. W takim razie szkoda, że nikt nie zadbał wcześniej o tego „świadka historii”.
To jest absurd. Unikatowym „świadkiem historii”, prawdziwych historii mieszkańców Pabianic jest kino Mazur. Niestety, pozwolono, aby budynek stał się ruiną i wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach zawali się doszczętnie bądź zostanie rozebrany…, jeśli konswewator pozwoli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS