A A+ A++

Ktoś wysypał w lesie w Ustrzykach Dolnych (Podkarpacie) kilkanaście kilogramów zepsutych serków. Zanim jednak strażnicy leśni przyjechali z pojemnikami, by uprzątnąć cuchnące znalezisko, wszystkie zniknęły. Nadleśnictwo apeluje: takie odpadki stanowią poważne zagrożenie dla leśnych zwierząt.

Serki wyrzucono na terenie leśnictwa Orelec. Mogły zwabić drapieżniki i stanowiły zagrożenie dla zwierząt, które połakomiłyby się na ten niecodzienny bufet. Zanim jednak strażnicy leśni przyjechali by pozbierać serki, te zniknęły. Nadleśniczy Maciej Szpiech przypuszcza, że właściciela ruszyło sumienie i sam wrócił, by zebrać niebezpieczne odpadki. – Tyle dobrego, że chociaż poszedł po rozum do głowy – stwierdza Szpiech.

“Wspólnie dbajmy o dobro jakie nam powierzono”

Nadleśnictwo zamieściło w mediach społecznościowych apel, by nie powtarzać tego błędu. “Czy jeśli posieję serki przypominające “oscypki”, to wyrosną nam małe baranki? (…) Zwracamy się z apelem – wspólnie dbajmy o dobro jakie nam powierzono!” – czytamy we wpisie.

– Takie serki można sprzedać taniej albo oddać komuś, póki są jeszcze dobre. Ewentualnie wyrzucić w przeznaczone do tego miejsce, jeśli już się zepsują – tłumaczy nadleśniczy. Podkresla też, że ten wybryk nie ma nic wspólnego z producentami góralskich serków w okolicy.

Choć serki zniknęły, ich właściciela nie ominą konsekwencje. Nadleśnictwo przekazało bowiem sprawę leskiej policji.

ILE ŚMIECI JEST W POLSKICH LASACH? WIEMY ILE WAGONÓW POTRZEBA, BY JE WYWIEŹĆ>>>

Autor:wini/gp

TVN24 Kraków

Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBezpłatna mammografia w Bartoszycach
Następny artykułKOMUNIKAT XLI Sesja Rady Gminy Działdowo