A A+ A++

Jest na tym świecie wiele spraw, które trudno pojąć. Na przykład to, że „Obywatel Kane” nie został nagrodzony jako najlepszy film roku 1941. Jakoś tak się stało, że największy obraz wszech czasów został pobity przez „Jak zielona jest moja dolina”. I podobny przypadek – podczas wakacji nad Bałtykiem gawędziliśmy sobie z naszymi sąsiadami i rozmowa znowu zeszła na temat, jak to Polacy wygrali II wojnę światową dla aliantów, i to nie raz, ale dwa razy, a i tak zostali wykiwani.

Lekarze odpowiadają karnie

Zwróciłem sąsiadowi uwagę, że Polacy jako naród mają pewien wrodzony mankament – otóż gdy wciska im się kit, oni nie protestują. Nasz sąsiad, chirurg od klatki piersiowej, był zszokowany i zażądał przykładów. Jasne. Od października zeszłego roku zarówno jemu, jak i PRAKTYCZNEJ ŚLĄSKIEJ ŻONIE, a także wszystkim innym lekarzom w Polsce grozi odpowiedzialność karna za błędy medyczne. Regulację tę rząd przemycił w programie znanym jako Tarcza 4.0. I w ten sposób wasz kraj, który szczycił się tak zabójczo skuteczną jednostką jak Dywizjon 303 i matematykami, którzy złamali kody Enigmy, stał się jedynym w swoim rodzaju miejscem, gdzie lekarzy i pielęgniarki karze się jak pedofilów. A co na to organizacje lekarskie? Nie za wiele. Przypominają one bowiem pod wieloma względami nastolatki: inkasują wasze pieniądze, niewiele dając w zamian. A jeśli im zakłócacie spokój, po prostu podkręcają głośność w słuchawkach i przechodzą na drugą stronę ulicy.

Wyobraźmy sobie zatem, że chirurg rozcina pacjenta, aby usunąć niezłośliwy guz. I w trakcie tej operacji odkrywa coś paskudnego. Czy zajmie się tym, co właśnie zauważył? Bynajmniej. Zaszyje pacjenta i wróci do swoich spraw, ponieważ każdym aktywnym działaniem sprowadzi na siebie zagrożenie, które celnie oddaje sławna scena z „Łowcy jeleni”, kiedy to Robert De Niro wraz z Christopherem Walkenem grają w rosyjską ruletkę. Jedyna różnica jest taka, że miejsce Wietnamczyka ze świdrującym wzrokiem, który ładuje rewolwer, zajął Ziobro, również obdarzony świdrującym spojrzeniem i dokładający uporczywych starań, aby wyglądać jak podstarzały i cierpiący na zaburzenia erekcji Draco Malfoy.

Polska ostatnie w rankingu

Jak podaje „The Guardian”, Ziobro wywindował Polskę na pierwsze miejsce w konkurencji znanej jako „najgorsza podstawowa opieka medyczna”. Jak podaje OECD, ze wskaźnikiem 2,8 lekarza na 1000 mieszkańców Wielka Brytania jest druga od końca. Zaszczytne pierwsze miejsce zajęła Polska. A może ratując Brytanię od niesławnego miejsca w ogonie, Ziobro pragnie nawiązać do tradycji Dywizjonu 303? Idąc dalej tym tropem, muszę zauważyć, że większość codziennych występów PiS-owskiego gabinetu osobliwości przypomina mi Stalina, który – chory i patologicznie podejrzliwy – w ostatnich miesiącach swego życia wtrącił do więzienia lekarzy rzekomo faszerujących strychniną jego czekoladę. Ziobro i Stalin reprezentują odmienne przypadki szaleństwa, niemniej można przypuszczać, że obaj należą do tego specyficznego gatunku, który z przyjemnością obdziera ze skóry małe zwierzątka futerkowe, słuchając przy tym do upadłego techno folku.

Uzupełnieniem do mojej rozmowy stał się wypadek tego samego dnia, kiedy PŚŻ próbowała ratować człowieka wydobytego z morza. Pod jej kierunkiem zastęp OSP udzielał pierwszej pomocy aż do przylotu helikoptera z Gdańska. Choć dali z siebie wszystko, mężczyzny nie dało się uratować. Po trwającej 45 minut resuscytacji PŚŻ była po prostu rozbita i niepewna, czy aby jej interwencja nie obróci się przeciwko niej, bo ostatecznie ktoś tam zacznie szukać kozła ofiarnego.

A więc, Polsko, otwórz szeroko usta

No cóż, niełatwo jest zyskać uznanie świata lekarskiego ale pozwólcie, że opowiem wam historię Vanessy Lloyd-Davies, która podczas oblężenia Sarajewa w roku 1992 była szefową zespołu lekarskiego. Zgłosiła się na ochotnika, aby dostarczyć niemowlę z wadą serca na lotnisko, skąd miało odlecieć na operację do Słowenii. Przejechała z nim wzdłuż Alei Snajperów. Tam jej pojazd wjechał na minę. Wyczołgała się z niego, zawinęła niemowlę w swoją kurtkę i przebiegła ostatnie kilkaset metrów dzielących ją od samolotu.

Podobnie heroiczne postawy spotykamy również wśród lekarzy w Polsce, jakkolwiek coraz rzadziej. PiS rozstawił zbyt wiele min oraz snajperów, a kto będzie się w takiej sytuacji narażał?

A więc, Polsko, otwórz szeroko usta i połknij swoje pastylki. Wiecie, z czego zrobione…

Tłum. A.L.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIO: Serbia za mocna, kolejna przegrana Polaków
Następny artykułKętrzyńska Liga Orlika: Pierwsze punkty Ponal FC stały się faktem