“Uliczny trolling” – jak piszą organizatorzy protestów – ma być sposobem na odreagowanie absurdu i zwróceniem uwagi na dewastowanie wszelkich cnót i wartości, które powinny przyświecać nowoczesnej oświacie.
Protestujący podkreślają, że nie zgadzają się na indoktrynację i polityczne sterowanie szkołami. “Mówimy STOP pisowskiej cenzurze prewencyjnej dyskwalifikującej organizacje pozarządowe i kagańcowi na szkoły niepubliczne” – czytamy w zapowiedzi całej akcji.
Protesty mają odbyć się dziś (w poniedziałek) po południu przed siedzibami kuratoriów, szkołami, placówkami edukacyjnymi. W Warszawie akcję zaplanowano na godzinę 15.30. Protestujący mają się spotkać przed siedzibą MEiN przy al. Szucha. Organizatorem jest Strajk Kobiet.
“Cnoty niewieście”
Protesty są reakcją na słowa doradcy ministra dra Pawła Skrzydlewskiego, który stwierdził, że w kształceniu szczególny nacisk należy położyć na “właściwe wychowanie kobiet, a mianowicie ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich” i ochrona przed “zepsuciem duchowym kobiet”.
Nie milkną też protesty przeciwko pomysłowi resortu edukacji na wzmocnienie roli kuratorów oświaty. Przed weekendem Unia Metropolii Polskich zaapelowała do posłów i senatorów o odrzucenie tych zmian. – To zamach na polską szkołę – mówiła wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. – Te zmiany prowadzą do centralizacji oświaty, do odebrania uprawnień samorządom, ograniczenia autonomii szkoły – dodawała.
W tym tygodniu działaniom Przemysława Czarnka przyjrzy się Sejm. Pretekstem będzie głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS