A A+ A++

Było to trzecie zwycięstwo żółto-biało-niebieskich w okresie przygotowawczym. Wcześniej ograli tarnobrzeską Siarkę 2:0 i Polonię Środa Wielkopolska (1:0). Do potyczki z beniaminkiem ekstraklasy doszło w drodze powrotnej Motoru ze zgrupowania w Opalenicy. Trener Marek Saganowski już tradycyjnie wystawił dwie jedenastki, które zagrały po 45 minut. W drużynie lubelskiej wystąpili trzej piłkarze przymierzani do zespołu. Dwaj z nich to Jakub Sędzikowski ze stołecznej Escoli Varsovii i Jakub Szuta (Tomasovia Tomaszów Lubelski).

Pierwszą bramkę w tym spotkaniu strzelił Filip Wójcik. Pomocnik Motoru pokonał Filipa Majchrowicza w 21. minucie. Gospodarze doprowadzili do wyrównania dziesięć minut po przerwie, kiedy to rzut karny skutecznie wykonał Leandro. Natomiast gola na wagę zwycięstwa strzelił w 78. minucie Krzysztof Ropski.

Przed rozpoczęciem sezonu Motor rozegra jeszcze dwa sparingi – oba 24 lipca – z Górnikiem Łęczna i rezerwami Legii Warszawa. Sezon ligowy lublinianie zaczną 31 lipca bądź 1 sierpnia meczem wyjazdowym ze Zniczem Pruszków.

Radomiak Radom 1 (0)

Motor Lublin 2 (1)

Bramki: Leandro (55. – k) – Wójcik (19.), Ropski (78.).

Radomiak: Majchrowicz (70. Koptas) – Bogusz, Świdzikowski, Bodzioch, Grudziński – Leandro (70. Banach), Skałecki (62. Nowakowski), Simba Bwanga (78. Stępień), Rondon, (70. Podsiadło), Banasiak – Sokół.

Motor (I połowa): Kiełpin – Dudziński, Błyszko, Wawszczyk, Moskwik – zawodnik testowany, Kołbon (37. Rak), Ceglarz, Vitinho, Wójcik – Fidziukiewicz. (II połowa): Madejski – Janiszek, Zbiciak, Cichocki, Rozmus – Kusiński, Król, Rak, Sędzikowski, Szuta – Ropski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa Lewica. Sześcioro posłów zawieszonych. Trela: Rada Krajowa oceni działania Czarzastego
Następny artykułBuffon: – Złota Piłka dla Donnarummy? Może być!