A A+ A++

Marcin Gawron, medalista mistrzostw kraju i finalista juniorskiego Wimbledonu 2006, odwiedził korty Górnika Bytom, na których odbywają się 95. Narodowe Mistrzostwa Polski w Tenisie. W Bytomiu zapowiedział powrót do gry podczas przyszłorocznej edycji, w deblu z Mateuszem Kowalczykiem.

Gawron jest pod wrażeniem mistrzostw w Bytomiu. – Narodowe Mistrzostwa Polski nigdy nie miały takiej wysokiej puli nagród. Sportowcy, którzy prowadzą zawodową karierę, grają w turniejach, w których mogą zdobyć punkty do rankingu ATP lub imprezy, w których są duże i atrakcyjne pule nagród. Dlatego te 700 tysięcy to niesamowity magnes, który przyciąga czołówkę. Ja swoje pierwsze mistrzostwa seniorów wygrałem w 2007 roku w Gliwicach. Pula nagród wtedy była nieporównywalnie mniejsza niż teraz. Ostatnie mistrzostwa wygrywałem w 2017 roku, też w Gliwicach, to wygrałem 12 tysięcy złotych. Do tego dostałem “dziką kartę” do Pekao Szczecin Open, największego polskiego challengera. A w ubiegłym roku NMP przeniosły się do Bytomia i pula nagród podskoczyła już do 200 tysięcy – powiedział Gawron.

Tenisiści marzą o nagrodzie głównej

Były tenisista pojawił się w Bytomiu tym razem w roli kibica. Miał okazję m.in. widzieć z bliska powrót na korty Marty Domachowskiej, która odpadła w pierwszej rundzie singla, a w kolejnych dniach rywalizowała w turnieju pocieszenia o 10 tys. zł dla zwyciężczyni. – Jak patrzę po uczestnikach, to widać w ich oczach, że każdy patrzy na auta, które są dla mistrzów w singlu, chciałby je wygrać. To trochę brutalne, ale nagrody nakręcają nas, jako zawodników. Każdy człowiek marzy o nowym mercedesie klasy A. To praktyczna nagroda, dla tenisistów, bo dużo podróżujemy. Pamiętam początki swojej kariery, często pojawiał się problem i zastanawialiśmy się, czyim samochodem pojedziemy, bo ten za dużo pali, ten za mały bagażnik, ten nie ma klimatyzacji, więc może pociągiem lepiej itp. – powiedział Gawron.

– Biorąc pod uwagę pulę nagród i samochody dla złotych medalistów, to nie dziwi mnie taka mocna obsada w drabinkach. Trzeba pamiętać, że w międzynarodowym Tourze gra się praktycznie przez wszystkie 52 tygodnie w roku. Latem imprez jest więcej i łatwiej jest się dostać do turniejów wyższej rangi, więc zwykle zawodnicy wybierają inne turnieje niż mistrzostwa kraju. Dziś jest tak, jak w … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUczestnicy warsztatów wokalnych wystąpili przed grupą VOX!
Następny artykułDokończą drogę rowerową do Sośnicy