Nad Islandią przechodzi potężny cyklon, a warunki pogodowe z godziny na godzinę się pogarszają. Z uwagi na duży spadek ciśnienia zjawisko jest również nazywane przez meteorologów bombogenezą. Cyklon został zarejestrowany w nocy na zachodzie Islandii i przyniósł ze sobą burzę śnieżną. Na północnym-zachodzie kraju obowiązuje najwyższy, czerwony alert pogodowy.
>>> Wyniki badań pokrywy śnieżnej na północy budzą niepokój. Renifery głodują, bo nie ma śniegu:
Ekstremalne warunki na Islandii. Nad wyspą przechodzi potężny cyklon
Ulice Rejkiawiku są pokryte grubą warstwą śniegu. Jego opady mogą dojść do 100-200 centymetrów. Widoczność jest bardzo słaba. Wieje też bardzo silny, huraganowy wiatr, którego podmuchy mogą wynosić nawet do 150 kilometrów na godzinę – podaje Severe-Weather.eu. Drogi wjazdowe do Rejkiawiku zostały całkowicie zamknięte przez służby. Są też duże utrudnienia na lotnisku.
Warunki atmosferyczne są określane jako bardzo trudne, a sytuacja pogodowa jest nazywana “zagrażającą życiu”. Mieszkańcy i turyści są proszeni o dużą ostrożność – odradza się podróżowanie po kraju.
“To będą interesujące dni w północnej części #Islandia. Porywy wiatru znacznie przekraczające 100 km/h, prognozowany metrowy przyrost pokrywy śnieżnej. Obecnie w Akureyri +0.7 st.C., 1.8 mm opadu za ostatnią godzinę, średni wiatr: 47 km/h.” – napisał autor bloga Meteomodel.
Meteorolodzy prognozują, że gwałtowny wiatr i silne opady śniegu wystąpią na terenie całego kraju.
“Alert burzowy od wtorku popołudniu do środy rano! Wszystkie drogi z Eastfjords do Kofn zamknięte. Burza śnieżna z huraganowym wiatrem, widoczność bardzo zła. Nie ma warunków do podróżowania” – ostrzegają służby w alercie pogodowym na oficjalnej stronie Safetravel.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS