A A+ A++

fot. Paweł Oleksiak

Kolejnym zawodnikiem, którego nie zobaczymy na pierwszoligowych parkietach TAURON 1.Ligi w sezonie 2021/2022 w barwach warszawskiej Legii będzie przyjmujący Adam Kącki, który dołączył na zasadzie transferu medycznego do zespołu w trakcie fazy play-off ostatniego sezonu.

23-letni przyjmujący Adam Kącki dołączył do zespołu 28-krotnego medalisty mistrzostw Polski w siatkówce mężczyzn – Legii Warszawa, po awansie stołecznych siatkarzy do turnieju półfinałowego. Było to możliwe na zasadzie transferu medycznego w miejsce kontuzjowanego innego przyjmującego Pawła Pietkiewicza. Zawodnik z doświadczeniem pierwszoligowym, który przyszedł z Lechii Tomaszów Mazowiecki miał pomóc w wywalczeniu awansu. Przychodząc praktycznie na koniec sezonu miał pewne obawy jak przyjmą go koledzy z zespołu, ale jak powiedział w wywiadzie dla portalu Legionisci.com: – Przyszedłem do Legii, aby jej pomóc w walce o pierwszą ligę. W drużynie chłopaki przywitali mnie bardzo dobrze. Świetnie się tutaj zaaklimatyzowałem, choć przyznam, że z początku spodziewałem się tak naprawdę wszystkiego, jako że dołączyłem do zespołu w samej końcówce sezonu. Zupełnie niepotrzebnie, bo koledzy okazali się bardzo pomocni. Nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa ani na nich ani na sztab szkoleniowy – powiedział Adam Kącki.


W barwach Legii zadebiutował w spotkaniu przeciwko WKS Wieluń w ramach turnieju półfinałowego wchodząc na zmianę na zagrywkę. W pierwszej szóstce wyszedł na parkiet w swoim trzecim spotkaniu przeciwko siatkarzom SMS PZPS I Spała, w którym trener Mateusz Mielnik zdecydował się dać odpocząć podstawowym zawodnikom, a awans do turnieju finałowego był już pewien. Turniej finałowy siatkarze warszawskiej Legii zdominowali i pewnie wygrali wszystkie spotkania. W spotkaniu o zwycięstwo w rozgrywkach II ligi z Chrobrym Głogów, kiedy obie drużyny zapewniły już sobie awans, Adam Kącki zagrał po raz kolejny w podstawowej szóstce będąc pewnym punktem drużyny. Był to zarazem ostatni występ w barwach Wojskowych.

Siatkarz pochodzący z Tomaszowa Mazowieckiego jeszcze w gimnazjum przeniósł się do Jastrzębia Zdrój, aby występować w rezerwach Jastrzębskiego Węgla w rozgrywkach Młodej Ligi. W Jastrzębiu występował 3 lata zdobywając m.in. mistrzostwo Polski juniorów. Po zakończeniu wieku juniora, wrócił do Tomaszowa, do zespołu seniorów miejscowej Lechii, grającej w rozgrywkach I Ligi w sezonie 2017/2018. Po zdobyciu srebrnego medalu I ligi pełniąc głównie rolę rezerwowego, zdecydował się przenieść do drugoligowego zespołu Chełmiec Wałbrzych, aby grać i zbierać doświadczenie. Po roku wrócił do Tomaszowa, w którym spędził kolejne 2 lata. W zakończonych pierwszoligowych rozgrywkach sezonu 2020/2021 Lechia Tomaszów Mazowiecki zakończyła rundę zasadniczą na 9. miejscu, a  wspomniany zawodnik pojawiał się na parkiecie głównie w roli zmiennika. Dla zespołu zdobył łącznie 91 punktów – 81 atakiem, 7 blokiem i 3 zagrywką. W ciągu dwóch sezonów Kącki zagrał łącznie w 47 meczach, w których zdobył 110 ligowych oczek. Po porozumieniu z klubem Kącki udał się do Warszawy aby reprezentować barwy Legii. W stołecznym klubie zaliczył kilka spotkań w turnieju półfinałowym i finałowym pełniąc głównie rolę rezerwowego, ale do listy osiągnięć może dopisać awans do Tauron I liga. Sezon 2021/2022 spędzi w zespole z którym legioniści rywalizowali o awans czyli UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki.

Adam dołączył do nas pod koniec sezonu, ale szybko się zaaklimatyzował i dzięki dobrej pracy, Trener Mateusz Mielnik mógł na niego liczyć. To bardzo ważne, bo sezon był niezwykle wyczerpujący i konieczne było posiadanie szerokiej kadry zawodniczej. Dziękujemy Adamowi za jego zaangażowanie i postawę. Trzymamy kciuki, aby kolejny sezon na parkietach II ligi zakończył równie szczęśliwie jak ten ostatni – powiedział Michał Trybusz, Członek Zarządu MUKS Wojskowi Warszawa.

Zobacz również:
Karuzela transferowa I ligi mężczyzn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGorąco na rynku mieszkaniowym
Następny artykułKolejny krok przy budowie drogi ekspresowej S6