Kamil Szymura zostaje w Cuprum, przychodzi Maciej Sas

Na pozycji libero w Cuprum Lubin w przyszłym sezonie grać będą Kamil Szymura oraz Maciej Sas. Szymura spędził w lubińskim klubie poprzedni sezon 2020/2021 i wystąpił niemal we wszystkich meczach. Maciej Sas po sześciu sezonach zdecydował się zmienić barwy klubowe i jednocześnie szczebel rozgrywek, przechodząc do Cuprum z Olimpii Sulęcin.

Kamil Szymura spędził w klubie z Lubina poprzedni sezon 2020/2021 i wystąpił niemal we wszystkich meczach. To kolejny zawodnik w Cuprum, który bardzo wcześnie dostał się do PlusLigi, bo mając zaledwie 17 lat. Szymura ma na swoim koncie Puchar Polski oraz dwa złote medale: mistrzostwo I. Ligi i mistrzostwo Polski. Występował także w biało-czerwonej kadrze narodowej kadetów, z którą w 2015 roku wywalczył złoto mistrzostw Europy Wschodniej U-17.

– W Cuprum Lubin czuję się bardzo dobrze. Mamy tutaj świetne warunki do treningu, gry i świetną kadrę trenerską – przyznaje Kamil Szymura, któy jest zadowolony ze swojej postawy w poprzednim sezonie. – Dałem z siebie tyle, ile mogłem. Myślę, że w sezonie 2021/22 naszym celem będzie walka o najlepszą ósemkę – dodaje zawodnik Cuprum.

Wsparciem dla Kamila Szymury na pozycji libero będzie Maciej Sas. Dla niego zbliżający się sezon będzie debiutem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Co ciekawe, zawodnik od 2015 roku był wierny jednemu klubowi – pierwszoligowej Olimpii Sulęcin. Po sześciu sezonach zdecydował się zmienić barwy klubowe i jednocześnie szczebel rozgrywek, wybierając miedziową ekipę.

– Nie ukrywam, że dostając propozycję z Cuprum Lubin, byłem ogromnie podekscytowany. Do tej pory bardzo się cieszę i nie mogę doczekać się początku sezonu. Jedno z wielu moich marzeń się właśnie spełniło. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Chcę udowodnić, że zasłużyłem na tę szansę – mówi nowy siatkarz Cuprum. – Na pewno będzie to duży przeskok, jeśli chodzi o mentalność i siatkarską jakość. Wiem jednak, że jestem w stanie podołać grze w PlusLidze. Było to moje marzenie, odkąd w moim życiu pojawiła się siatkówka. Liczę na niesamowitą przygodę. Moim głównym celem jest pokazanie się z jak najlepszej strony i osiągnięcie sukcesu razem z drużyną – dodał Maciej Sas.

Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi