A A+ A++

NOWY TARG. – Rozpoczynałem swoją kadencję konferencją prasową i kończę również konferencją prasową. Uważam, że słowa podziękowania należą się każdemu – mówi Bolesław Bara. Były już dyrektor MOK podzielił się z dziennikarzami koncepcją pracy, którą przygotował na swoją… kolejną kadencję.

Ale spotkanie rozpoczął od podziękowań.

– Ogromne słowa podziękowania dla parlamentarzystów – senatora Jana Hamerskiego, posłów Edwarda Siarki i Andrzeja Guta Mostowego, a przede wszystkim posłanki Anny Paluch za ich ogromne zaangażowanie i wsparcie finansowe budowy nowego budynku MOK To są dziesiątki milionów, to jest ogromna pomoc dla Miasta – powiedział.

Kilkanaście minut trwało wymienianie osób i instytucji, którym odchodzący dyrektor dziękował. Były to parafie i ks. proboszczowie, burmistrz Nowego Targu i jego zastępcy (“bo tak 5 lat z mną wytrzymali, a to nie taka prosta sprawa”), radnym (za “rzeczowe, merytoryczne rozmowy, podczas których czasem było gorąco, ale krytyka powoduje, że człowiek wyciąga wnioski i zaczyna lepiej pracować”), naczelnikom UM, dyrektorom szkół, szefom placówek miejskich i zakładów budżetowych.

Mówił o dobrej współpracy z Euroregionem Tatry, wspólnych projektach wartych kilkaset tysięcy zł.

– Zawsze powtarzałem, że “w kupie siła”, dlatego chcę podziękować za fantastyczną współpracę z organizacja pozarządowymi, klubami, stowarzyszeniami – bo zawsze byli z nami, bo widzieli sens działania razem, bo razem można więcej. Nawet takie hasło wymyśliłem “Zawsze Razem”. Dziękuję swoim pracownikom. Tak jak im już powiedziałem – ja się nauczyłem przy nich bardzo dużo, przy tych naszych spotkaniach bywało bardzo gorąco, ale to też było potrzebne. Ile było pięknych wydarzeń – koncertów, wystaw, imprez, publikacji. Pracownicy MOK stanęli na wysokości zadania. To jest zespół. Ludzie, którzy doskonale wiedzą co mają robić. Tego ich uczyłem, że dla nich nie ma problemów, są tyko zadania do zrobienia – dodał Bolesław Bara, wspominając z wdzięcznością także żonę, która “przezywała to wszystko i zawsze mnie wspierała, by się nie poddawać”.

– Nie ma jeszcze wyników konkursu, ale chcę pogratulować nowemu dyrektorowi i życzyć mu sukcesów. Znam doskonale pana Andrzeja (Lichosyta – przyp. red.) i myślę, że nie będzie miał łatwego zadania. Być na świeczniku to jest sytuacja bardzo trudna, bo trudno jest spełniać wszystkie oczekiwania – stwierdził.

Dość nieoczekiwanie podzielił się z dziennikarzami nowym programie, który przygotował na kolejną kadencję – której jak wiemy nie będzie, bowiem odpadł w konkursie na stanowisko dyrektora nowotarskiego Miejskiego Ośrodka Kultury. Niemniej szybko znalazł prace jako dyrektor Centrum Kultury Sportu i Promocji w Rabce-Zdroju.

– Wymyśliłem nowy program działania, nowe hasła do promocji, które są bardzo ważne, bo one szybko zaistnieją w przestrzeni publicznej i są bardzo nośne: “Zabujaj się w kulturze”, Dwie godziny dla rodziny” “MOK inicjatyw”, Radę konsultacyjną – zrzeszającą środowiska artystyczne, ale nie tylko – o nazwie “Nadajemy na kulturę”. Moim celem było wydzielenie ze struktur MOK nowej jednostki – jaką jest Muzeum Podhalańskie, bo miasto zasługuje o to by mieć muzeum z prawdziwego zdarzenia, które może samo starać się o granty i finansowe wsparcie. Kolejny cel to kontynuacja budowy marki Miejskiego Ośrodka Kultury. Byłem na budowie MOK bardzo często, prace są zaawansowane. Będziemy mieć nowy budynek i będzie on śliczny. To co się tam będzie działo – przerośnie najśmielsze oczekiwania mieszkańców, ten budynek powinien być dla wszystkich. Pewnie będą malkontenci, którym się nie będzie podobał wystrój, czy wykończenia, ale to miejsce ma inspirować, rodzić nowe pomysły i nowe idee – przekonuje Bara.

– Zastanawialiśmy się, co zrobić by przyciągnąć młodzież. Dlatego powstanie tam sala do e-gier. Wymyśliłem hasło “Wszystkie drogi prowadzą do MOK”. Chodzi o to, by zrobić takie drogowskazy – zaprojektowane np. przez dzieci z MOK – które prowadzić będą od wszystkich atrakcji oferowanych w Mieście właśnie do MOK-u. Myślałem o “stowarzyszeniu przyjaciół kultury”, skupiającym mieszkańców chcących mieć swój wkład w rozwój MOK. Pierwszy cel to przykładowo zakup fortepianu. /…/ Przy otwarciu nowego budynku MOK planowałem sporządzenie bardzo atrakcyjnej oferty kulturalnej. Przykładowo spotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem, by móc powiedzieć o kulturze języka. Wszystkim nam zależy na kulturze przez duże “K” – podsumował Bolesław Bara.

Przypomnijmy – do konkursu na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu stanęło dwóch kandydatów – Bolesław Bara oraz Andrzej Lichosyt. Do drugiego etapu przeszedł Andrzej Lichosyt. Burmistrz Nowego Targu jeszcze nie ogłosił swojej decyzji i zaakceptowaniu tego kandydata na stanowisko dyrektora.

s/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBranża turystyczna wraca do 'życia'. Marszałek Struzik zaprasza na Mazowsze. Pomogą w tym dwie… niemapy [FOTO]
Następny artykułPolicja Gdynia: „Policyjna foczka uczy zasad bezpieczeństwa”