1 czerwca na wokandę Sądu Okręgowego w Łodzi wróciła sprawa Mirosława Iwańskiego, który w lutym 2020 przyszedł na wiec wyborczy w Łowiczu, na którym promował się Andrzeja Duda. Iwański miał ze sobą transparent. Napisał na nim „Mamy durnia za prezydenta”. To cytat z Lecha Wałęsy, który w 2007 roku w programie telewizyjnym powiedział w ten sposób o Lechu Kaczyńskim.
Policja zareagowała bardzo szybko – najpierw zabrała mężczyźnie transparent, a potem go zatrzymała. Prokuratura oskarżyła Iwańskiego o to, że publicznie znieważył prezydenta słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe i ośmieszające. Chodzi o art. 135 § 2 Kodeksu karnego: “Kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS