Przypomnijmy, że białoruskie władze wymusiły wczoraj lądowanie w Mińsku samolotu Ryanair lecącego z Aten do Wilna. Rzekoma obecność na pokładzie ładunków wybuchowych była pretekstem do wymuszenia awaryjnego lądowania w Mińsku, aby służby mogły schwytać białoruskiego opozycjonistę Ramana Pratasiewicza.
Do sytuacji na Białorusi postanowiła odnieść się Platforma Obywatelska. Niestety, szef klubu parlamentarnego PO Cezary Tomczyk postanowił wykorzystać tak poważną sprawę do uderzenia w polski rząd. Nie do końca zresztą zgodnego z prawdą.
Tomczyk: Morawiecki i Karczewski karmili potwora
Przez ostatnie lata premier Morawiecki, marszałek Karczewski karmili potwora w postaci dyktatora Łukaszenki, spotykając się z nim i sprowadzając go do roli partnera. Dzisiaj widać, jakie fiasko ponosi ta polityka ogłaskiwania kogoś, kogo ogłaskiwać nie wolno, kogoś kto wystąpił przeciwko własnym obywatelom w wyborach
— stwierdził Tomczyk podczas konferencji prasowej, „zapominając” niestety, że na Białorusi mieszka wielu naszych rodaków. I to właśnie w sprawie sytuacji Polaków na Białorusi z Łukaszenką rozmawiali politycy wymienieni przez przedstawiciela PO.
Warto również, żeby poseł Tomczyk zechciał najpierw zapoznać się z wypowiedziami czołowych polityków obecnego rządu, przede wszystkim premiera Mateusza Morawieckiego, na temat działań Aleksandra Łukaszenki w sierpniu 2020 r.. Pan poseł powinien także przypomnieć sobie, jak nerwowo prezydent Białorusi reagował na wsparcie Polski kierowane do białoruskiej opozycji. Łukaszenka wielokrotnie atakował nasz kraj i jego władze. Robił to na przykład… zarzucając fałszerstwa wyborcze prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który w lipcu 2020 r. wywalczył reelekcję.
Dodajmy, że o ile wypowiedź senatora Karczewskiego, ówczesnego marszałka Senatu z grudnia 2016 na temat prezydenta Białorusi była dość niefortunna, o tyle w marcu br., po zatrzymaniu Andżeliki Borys przez reżim Łukaszenki senator podkreślił, że z mińskim przywódcą rozmawiał z myślą o sytuacji Polaków na Białorusi.
Ja tak nie twierdziłem [że Łukaszenka to „ciepły człowiek” – red.], zupełnie nieprawda. Ja byłem, rozmawiałem, chciałem bardzo poprawić już wtedy złą sytuację Polaków mieszkających na Białorusi
— wskazał Stanisław Karczewski w rozmowie z Wirtualną Polską.
Głównym celem mojej wizyty [w grudniu 2016 r. na Białorusi – red.] było, aby zostały otworzone szkoły dla polskich dzieci. Ja słyszę, że w tej chwili są zamykane
— mówił w marcu 2021 r. były marszałek Senatu.
Aresztowanie Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta
Od połowy marca w więzieniu siedzi Andżelika Borys, Andrzej Poczobut. Gdzie było wtedy polskie państwo, polskie służby i polska dyplomacja? Dzisiaj jak na dłoni widać, że polska dyplomacja rozsypała się w pył
— stwierdził szef klubu PO, kolejny raz mijając się z prawdą.
Nasz konsul udaje się na komisariat. Będziemy interweniować
— mówił premier Mateusz Morawiecki 23.03.2021 r. po zatrzymaniu Andżeliki Borys.
Również dziś szef polskiego rządu nie tylko potępił działania reżimu Łukaszenki, nazywając je wprost „bezprecedensowym aktem terroryzmu międzynarodowego”. Morawiecki udaje się dziś także na nadzwyczajne, dwudniowe posiedzenie Rady Europejskiej w Brukseli, którego jednym z tematów będą kolejne sankcje wobec Białorusi.
Jak widać, Platforma Obywatelska nawet w tak trudnych momentach nie porzuca strategii „totalnej opozycji”. Szkoda, że uderza w rząd nie tylko w takiej chwili, ale również niezgodnie z faktami.
aja/300polityka, Polsat News, Wp.pl, PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS