A A+ A++

Kwitnie rzepak. Sieć jest pełna zdjęć żółtych pól i zachwyconych internautów. – Dla pszczelarzy oznacza to jedno, zaczyna się sezon – opowiada Sylwester Świderski z gospodarstwa Malinówka w Drągowinie pod Nowogrodem Bobrzańskim. Część pasieki jest stała, a druga wędrująca. – Biorę ule i jadę na pola rzepaku na pożytek – mówi pszczelarz.

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Ule postoją tydzień, może nieco więcej, zależy od pogody i kwiatów. Kwitnienie w języku pszczelarskim oznacza nektarowanie. Jak jest kiepska pogoda, nektaru jest mniej. – Pszczoły żywią siebie i larwy, jak zjedzą więcej, pszczelarzom zostaje mniej. Tak to działa – mówi Świderski. – Dziś każdy z nas ma smartfonie parę aplikacji pogodowych. I tak śledzimy, czy będzie z kwiatów lał się nektar, czy nie.  

Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta

Po rzepaku pszczelarze powędrują pod kwitnące robinie, zwane też akacjami, a potem na pola facelii. To coraz popularniejsza roślina uprawiana przez rolników i wyjątkowo miododajna.  

Pszczołom zagrażają rolnicze opryski. Wykonane niefachowo i w złym terminie potrafią zabić miliony owadów. Tak się stało kilka dni temu pod Wałbrzychem, gdzie rolnik spryskał pole rzepaku. Prokurator nazwał zdarzenie katastrofą ekologiczną.

– Potrute pszczoły giną, a jeśli przeżyją, nie są wpuszczane do uli przez strażniczki, Mają inny, obcy zapach – tłumaczy Świderski.

Ponad 30 tysięcy pszczelich rodzin

Jaki będzie tegoroczny sezon? Na razie zaczął się obiecująco, choć prognozy pogodowe nie są najlepsze. Dużo miodu na rynku oznacza stabilne ceny (na targowiskach i w warzywniakach litrowy słoik miodu kosztuje dziś 35-40 zł). Przy mniejszej ilości miodu ceny pójdą w górę.

Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta

W woj. lubuskim działają  dwa związki pszczelarskie. Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Gorzowie zrzesza 586 członków (z czego 400 pochodzi z Lubuskiego. Mogą pochwalić się 10 tys. pszczelich rodzin. Natomiast Lubuski Związek Pszczelarzy w Zielonej Górze zrzesza 774 członków. Mają w ulach 23,7 tys. rodzin. W całym regionie mamy więc sumę 33,7 tys.  pszczelich rodzin.

Lubuscy pszczelarze wytwarzają najczęściej miody rzepakowy, akacjowy,  lipowy i wielokwiatowy.

Co ty wiesz o pszczołach? Jedź na warsztaty

Lubuskie Centrum Winiarstwa w Zaborze zaprasza w niedzielę 23 maja na edukacyjną majówkę z okazji Światowego Dnia Pszczół. W programie m.in. warsztaty pszczelarskie i malarskie dla dzieci oraz rodziców. Poprowadzą je Gospodarstwo Malinówka i Sylwia Gromacka-Staśko. Początek o godz. 11.

CZYTAJ TAKŻE: Uciekli z miasta na wieś. Żyją wśród owiec, kur i pszczół [MNÓSTWO ZDJĘĆ]

CZYTAJ TAKŻE: Tomczyszyn ratuje pszczoły i robi konkurs za 200 tys. zł

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpolanie oszukani “na bitcoina” stracili blisko pół miliona złotych
Następny artykułNowy kort tenisowy dla mieszkańców Padwi Narodowej [FOTO]