Choć ulicę Dunalka zamieszkuje zaledwie pięć rodzin, to mieszkańcy mają pełne ręce roboty. Droga w części asfaltowa, a w większości polna stanowi atrakcyjny trakt rekreacyjny w kierunku nowej ul. Krzemiennej. Tędy najczęściej udają się spacerowicze, miłośnicy nordic walking, czy rowerzyści. Urokliwa trasa między drzewami i ugorami przyciąga mieszkańców okolicznych osiedli. Część działek to tereny gminne, pozostałe to prywatne. Niestety często przechodnie pozostawiają po sobie niechlubne pamiątki w postaci butelek, opakowań po żywności, tudzież innych odpadów. Stąd też mieszkańcy systematycznie zbierają pozostawione śmieci. W ubiegłym sezonie zebrali 48 ton. Kilkanaście dni temu w akcję sprzątania z okazji święta Ziemi znowu aktywnie włączyli się w wiosenne porządki na ulicy. Tym razem w worki powędrowało około 50 ton odpadów.
– Chcemy żyć w czystej okolicy. Niestety nie wszyscy to rozumieją. Nasza ulica jest atrakcyjna do spacerów, stanowi skrót w głąb osiedla Gutwin. Jednak w pobliskim terenie znajdujemy wszystkie rodzaje odpadów, wyrzucane przez ludzi. Pomimo wielu akcji propagujących ekologiczne postawy, nie wszyscy mają tę świadomość. W nasze akcje sprzątania włączają się wszyscy mieszkańcy, od dorosłych po najmłodszych. Mamy nadzieję, że z każdym rokiem tych śmieci będzie mniej -mówi jeden z mieszkańców ul. Dunalka.
Akcję sprzątania ulicy wsparł radny Robert Rogala, przewodniczący Rady Osiedla „Gutwin”, który mocno angażuje się w pomoc mieszkańcom w rozwiązywaniu ich problemów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS