Wczoraj wieczorem w Tarnobrzegu służby ratunkowe zostały postawione na nogi po zgłoszeniu o wykrwawiającym się człowieku w bloku przy ul. Kochanowskiego. Po ich przybyciu na miejsce okazało się, że mężczyzna… zdrapał sobie strupa.
W piątkowy wieczór służby ratunkowe zostały zaalarmowane o zdarzeniu na ul. Kochanowskiego w Tarnobrzegu. – Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna miał zostać dźgnięty nożem. Natychmiast na wskazane miejsce skierowana została pomoc – informuje podinsp. Beata Jędrzejewska – Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Po przybyciu służb okazało się, że zdarzenie nie jest tak drastyczne, jak wynikało ze zgłoszenia. – Jak ustalili policjanci, mężczyzna schodząc ze schodów, potknął się i upadł, przy okazji zdzierając sobie strupa. Jego kolega postanowił wezwać pomoc – relacjonuje podinsp. Beata Jędrzejewska – Wrona.
Obaj mężczyźni byli pod wyraźnym w alkoholu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS