A A+ A++

W wydanych w czwartek opiniach rzecznik stwierdził, że sąd krajowy powinien zatem “ocenić oczywisty i umyślny charakter tego naruszenia oraz jego wagę”.

Rzecznik generalny uważa, że “izba sądu nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu w rozumieniu prawa Unii, jeżeli obiektywne okoliczności, w jakich została ona utworzona, jej cechy, a także sposób, w jaki zostali powołani jej członkowie, mogą wzbudzić w przekonaniu jednostek uzasadnione wątpliwości co do niepodatności tej izby na czynniki zewnętrzne, w szczególności na bezpośrednie lub pośrednie wpływy organów władzy ustawodawczej i wykonawczej, oraz jej neutralności względem ścierających się przed nią interesów i prowadzić w ten sposób do braku widocznych oznak niezawisłości lub bezstronności tej izby, co mogłoby podważyć zaufanie, jakie sądownictwo powinno budzić w tych jednostkach w społeczeństwie demokratycznym”.

ZOBACZ: Komisja Europejska skarży Polskę do TSUE. “Presja na polskich sędziów wciąż rośnie”

“Do sądu kierującego pytanie należy ustalenie, przy wzięciu pod uwagę wszystkich istotnych informacji, którymi dysponuje, czy jest tak w przypadku organu takiego jak Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego” – czytamy w opinii.

Sprawa zaczęła się od pytania prejudycjalnego

Opinia TSUE jest wstępem do wyroku. Sędziowie TSUE mogą się z nią zgodzić i zwykle tak się dzieje. Mogą jednak wydać zupełnie inny wyrok.

Cała sprawa jest konsekwencją pytania prejudycjalnego skierowanego do TSUE przez Sąd Najwyższy RP. Dotyczy ono powoływania sędziego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, i jest efektem skargi, jaką złożył w tej sprawie sędzia Waldemar Żurek.

W 2018 roku Żurek został przeniesiony z wydziału Sądu Okręgowego, w którym dotąd orzekał, do innego wydziału. Sędzia odwołał się od tej decyzji do Krajowej Rady Sądownictwa, ale ta umorzyła postępowanie. Żurek zaskarżył uchwałę KRS w tej sprawie do Sądu Najwyższego i zawnioskował, żeby ze sprawy wyłączeni zostali wszyscy sędziowie z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.

ZOBACZ: Reynders dla Polsat News: obserwujemy dalszy rozwój prób ataku na polskie sądownictwo

Argumentował, że izba ta, ze względu na swój kształt i sposób wyboru jej członków przez KRS, nie może – w jakimkolwiek składzie złożonym z osób, które ją tworzą – bezstronnie i niezależnie rozpoznać odwołania.

Sąd Najwyższy zapytał TSUE, czy unijne przepisy traktatowe oraz Kartę Praw Podstawowych należy interpretować w ten sposób, że “nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu prawa Unii Europejskiej sąd, w którego jednoosobowym składzie zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu sędziego z rażącym naruszeniem reguł prawa państwa członkowskiego”.

wka/PAP/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Krakowa Jacek Majchrowski dostał mandat… za cygaro
Następny artykułAż trzy pozycje od dziś za darmo w Epic Games Store