A A+ A++

Jacek Borkowski, który po śmierci żony samotnie wychowuje dwoje nastoletnich dzieci przyznał, że martwi go negatywny wpływ pandemii na edukację. Niepokoi go zwłaszcza sytuacja syna, Jacka, który jest tegorocznym maturzystą. Aktor ubolewa, ze młodzież traci w&nbsptym czasie nie tylko szanse na solidne przygotowania do egzaminu dojrzałości, ale i&nbspważne kontakty społeczne. “Martwię się o&nbspJacka, który w&nbsptym roku zdaje maturę. W&nbspzasadzie on z&nbsptych 3&nbsplat liceum w&nbspszkole był 1,5 roku” -&nbspwyznał aktor, który choć zaznaczył, że popiera obostrzenia, szkołę opuszcza “człowiek niedouczony”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozporządzenie Wojewody Podkarpackiego z dnia 12 kwietnia 2021 roku
Następny artykułTurystów trzeba przyciągnąć za wszelką cenę