A A+ A++

W czwartek (25 marca) nieznane osoby podające się m.in. za kurierów czy przedstawicieli zakładów pogrzebowych dzwoniły na telefony stacjonarne mieszkańców miasta. Nie mieli oni jednak nic wspólnego z firmami, na które się powoływali. Z relacji jednej z poszkodowanych osób, która zgłosiła się do naszej redakcji wynikało, że odebrała telefon stacjonarny przypisany do nieżyjącej już mamy

Z rozmowy z oszustem wynikało, że mężczyzna ma do przekazania jakąś przesyłkę. Kiedy odbierająca telefon kobieta zrozumiała, że dzwoni do niej oszust postanowiła błyskawicznie zakończyć rozmowę dając do zrozumienia, że wspomniana właścicielka numeru nie żyje. Wtedy rozmówca zmienił front, mówiąc, że wspomniana przesyłka pochodzi z zakładu pogrzebowego. Po kilku minutach od zakończenia rozmowy na ten sam numer zadzwoniono drugi raz. Głos w słuchawce poinformował, że dzwoni z Policji. Z rozmowy wynikało, że pierwsza rozmowa została podsłuchana przez funkcjonariuszy, a poprzedni rozmówca jest oszustem, który próbował wyłudzić pieniądze. Rzekomy policjant w trakcie rozmowy próbował wyłudzić od naszej rozmówczyni dane osobowe w tym m.in numer dowodu oraz imię i nazwisko pod pozorem wysłania w miejsce zamieszkania naszej rozmówczyni załogi. Kiedy kobieta odmówiła, usłyszała ciąg wulgaryzmów pod swoim adresem.

O całej sytuacji została poinformowana policja. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Legionowie poinformował naszą rozmówczynie, że w ciągu dnia policja otrzymała około 40 telefonów w podobnych sprawach. Najprawdopodobniej chodziło o wyłudzenie pieniędzy lub wyłudzenie danych osobowych.

Z rozmowy z podkom. Justyną Stopińską z KPP dowiedzieliśmy się, że Policja NIGDY nie dzwoni, ani nie prosi o podawanie jakichkolwiek danych (w tym także danych osobowych).

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta, kuriera, ZUS, lekarza, etc. – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Policjanci zatrzymują kolejne osoby zajmujące się oszustwami, jednak na miejsce jednej rozbitej grupy oszustów pojawiają się kolejne. Tym ważniejsze jest więc, aby jak największa liczba osób, zwłaszcza starszych, miała świadomość tego, w jaki sposób działają przestępcy i jak uchronić się przed kradzieżą.

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJacek Międlar nie jest już członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
Następny artykułRząd Niemiec nie zaapeluje do kościołów o odwołanie nabożeństw w Wielkanoc