A A+ A++

Zarząd województwa kilka dni temu powołał na stanowisko dyrektora Muzeum Śląskiego Marię Czarnecką. To wieloletnia pracownica NBP, nie ma żadnego doświadczenia w kierowaniu placówkami kultury. Została powołana bez konkursu, na co zgodę wyraził minister kultury Piotr Gliński.

– Posiada doświadczenie w kierowaniu, realizacji i koordynacji dużych projektów oraz w organizacji, zarządzaniu i nadzorowaniu zespołów powołanych ds. realizacji zadań, konferencji, warsztatów. Przebieg kariery zawodowej Marii Czarneckiej świadczy o jej bogatym doświadczeniu oraz znajomości zagadnień z dziedziny zarządzania. Zakres działań na stanowisku dyrektora Muzeum Śląskiego jest zgodny z jej kompetencjami, a zaangażowanie w realizacji projektów, którym się wykazała w trakcie dotychczasowej pracy zawodowej, gwarantuje należyte wykonanie powierzonych zadań – przekonuje Sławomir Gruszka, rzecznik marszałka Jakuba Chełstowskiego. Dodał, że kandydaturę pozytywnie oceniły dwa związki zawodowe, które działają w Muzeum Śląskim, oraz Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddział Górnośląski.

Przeciwko powołaniu Marii Czarneckiej protestują jednak muzealnicy. Michał Niezabitowski, prezes Stowarzyszenia Muzealników Polskich i dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, ocenia, że Muzeum Śląskie stało się zasobem w rękach zarządu województwa śląskiego. – Dla muzealnictwa to wiadomość fatalna. Jeżeli takie standardy się upowszechnią, to będzie to oznaczało, że wraca popularne określenie z czasów PRL-u, które sprowadzało się do tego, że stanowiska obejmuje nomenklatura – mówi. SMP napisało w tej sprawie list protestacyjny do ministra Glińskiego.

ICOM Polska w sprawie Muzeum Śląskiego

Głos zabiera również ICOM Polska, czyli część Międzynarodowej Rady Muzeów, która działa przy UNESCO i liczy 44 tys. członków w 138 krajach. W Polsce ICOM zrzesza 370 muzealników i 52 muzea. Prof. Piotr Rypson, prezes polskiego komitetu ICOM, wybitny muzealnik i były zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie, mówi, że powołanie Marii Czarneckiej na dyrektora MŚ to skandaliczna decyzja.

– Powołano osobę nieprzygotowaną do tej roli, bo niemającą doświadczenia w kierowaniu placówką kultury. To wysoce naganne. Zwłaszcza że Muzeum Śląskie stworzono nakładem ogromnych sił i środków i pełni ważną rolę w skali europejskiej – podkreśla prof. Rypson.

Dodaje, że również ICOM napisał do ministra kultury z nadzieją, że powstrzyma nominację Marii Czarneckiej. Tak się jednak nie stało. – To wszystko, co się dzieje, jest niestety zasługą samowoli marszałka województwa śląskiego. Mi się on kojarzy ze Zdzisławem Grudniem, sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Katowicach w czasach Edwarda Gierka – dodaje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomorskie Sztormy. Nominacje w kategoriach: drużyna roku i sportowe odkrycie roku
Następny artykułNASZ WYWIAD. J. Hajdasz ws. pozwów RASP: “Efekt mrożący”