A A+ A++

Belg Wout van Aert (Jumbo-Visma) wygrał jazdę indywidulaną na czas, która kończyła wyścig Tirreno-Adriatico. Klasyfikacja generalna padła łupem Słoweńca Tadeja Pogačara (UAE), który we wtorek był czwarty.

Przez długi czas liderem etapu był Stefan Kueng (Groupama-FDJ). Szwajcar, mistrz Europy w tej konkurencji, przyjechał na metę 10-kilometrowej “czasówki” rozgrywanej w San Benedetto del Tronto z czasem 11.12. Nie dał rady wyprzedzić go nawet mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas Włoch Filippo Ganna (Ineos Grenadiers), który stracił pięć sekund. Ganna nie wygrał “czasówki” po raz pierwszy od 28 stycznia 2020 roku (Vuelta a San Juan) i był niepokonany w ośmiu kolejnych próbach.

W końcu jednak Kueng znalazł pogromcę. Lepszy okazał się van Aert, który miał wynik 11.06. Za chwilę na mecie pojawił się Pogačar, który stracił tylko 12 sekund do wtorkowego zwycięzcy i mógł cieszyć się z triumfu w całym wyścigu.

Najlepszym z Polaków w dzisiejszej “czasówce” był Maciej Bodnar (19., Bora-Hansgrohe), który stracił 37 sekund. Na 27. miejscu uplasował się Michał Kwiatkowski (44 sekundy straty, Ineos Grenadiers). 59. był Rafał Majka (57 s straty, UAE), a 82. Łukasz Owsian (1.13., Arkea-Samsic).

W klasyfikacji generalnej Pogačar wyprzed … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChcieli zakończyć gatunek ludzki. Kościół zorganizował przeciw nim krucjatę
Następny artykułFacebook jednak zapłaci za newsy w Australii