Zwrot podatku warto przeznaczyć na spłatę choć części zadłużenia – nawet jednorazowa wpłata ułatwia negocjacje warunków spłaty długu u wierzyciela.
Roczne zeznania podatkowe
Do 30 kwietnia Polacy mają obowiązek złożyć w Urzędach Skarbowych roczne zeznania podatkowe. Spora część podatników nie zwleka z rozliczeniem PIT. Im wcześniej rozliczymy się z fiskusem, tym szybciej zwrot podatku trafi na nasze konta. I choć dodatkowe pieniądze wolelibyśmy pewnie przeznaczyć na przyjemności, typu wyjazd na wakacje czy zakup nowego sprzętu, to eksperci przekonują, że w pierwszej kolejności warto pomyśleć o uporządkowaniu swojej sytuacji finansowej i spłacie ewentualnych zadłużeń.
– Dodatkowa suma pieniędzy, zwłaszcza w czasach pandemii, gdy sporo osób utraciło źródło dochodu lub ich wynagrodzenie zostało zmniejszone, może stanowić realną pomoc. Szczególnie, gdy przez nietrafione decyzje czy też nieszczęśliwe zrządzenie losu popadliśmy w długi. Każdą tego typu szansę, gdy otrzymujemy niespodziewany zastrzyk gotówki, warto wykorzystać do uporządkowania swojej sytuacji finansowej– mówi Marcin Czugan, Prezes Zarządu Związku Przedsiębiorstw Finansowych, organizacji, która prowadzi kampanię Windykacja? Jasna sprawa!
Zobacz również:
Spłata zadłużenia
Może się okazać, że po spłacie zadłużenia zostaną nam jeszcze wolne środki do rozdysponowania, ponieważ kwoty ze zwrotów podatków bywają czasami naprawdę duże. Widać to choćby na przykładzie danych z Małopolski oraz Mazowsza. Z informacji udostępnionych przez Izbę Administracji Skarbowej w Krakowie wynika, że w ubiegłym roku urzędy skarbowe woj. małopolskiego zrealizowały z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych[1] 1 129 515 zwrotów na łączną kwotę 1 467 654 006 zł, co daje średnio 1300 zł na podatnika. Podobną kwotę, bo 1306 zł, otrzymali podatnicy z woj. mazowieckiego.
Jeśli porównamy to z danymi Związku Przedsiębiorstw Finansowych, okaże się, że kwota ta odpowiada mniej więcej średniemu zadłużeniu obsługiwanemu przez firmy windykacyjne z ZPF na zlecenie operatorów telekomunikacyjnych. Jeżeli zatem mamy zadłużenie wynikające np. z niezapłaconych rachunków za telefon, to przeznaczając zwrot podatku na jego spłatę, możemy uwolnić się od długu.
Czy częściowa spłata długu ma sens?
Firmom windykacyjnym zależy na porozumieniu z osobami zadłużonymi, dlatego dopasowują warunki spłaty długu do ich indywidualnych możliwości. Jeśli uregulowanie należności nie jest możliwe dzięki wpłacie jednorazowej, to rozkładają ją na dogodne raty. Bardzo ważna jest jednak chęć współpracy i kontakt z firmą windykacyjną.
– Na pewno taka jednorazowa, wyższa wpłata pomoże nam szybciej spłacić zadłużenie i wyjść na finansową prostą. Zawsze okazanie woli do współpracy jest dobrze odbierane przez firmę windykacyjną i otwiera nam pole do negocjacji warunków spłaty zadłużenia – dodaje Marcin Czugan.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
[1] W tym podatku dochodowego pobieranego w wysokości 19% od dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej i zryczałtowanego podatku dochodowego od przychodów ewidencjonowanych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS