A A+ A++

John Abraham Godson w latach 2010-2015 był w Polsce posłem, na początku z ramienia PO, później z ugrupowania Polska Razem Jarosława Gowina, a wreszcie z PSL.

Godson, który w Polsce był także wykładowcą akademickim oraz sadownikiem, a także pastorem chrześcijańskim, w 2015 roku wrócił do Nigerii. Założył tam ranczo, gdzie hoduje bydło, świnie i kozy oraz zajmuje się uprawą nerkowca i palmy kokosowej.

Teraz Godson ogłosił, że będzie kandydował na stanowisko prezydenta Nigerii w wyborach w 2023 roku. Na jego plakacie pojawiło się logo rządzącej obecnie w Nigerii partii APC (All Progressives Congress).

Zapytaliśmy jego znajomego, Larry’ego Okey Ugwu, co sądzi o tej kandydaturze. Ugwu i Godson znają się na stopie towarzyskiej.

– Udzieliłem mu nawet swego czasu kilku rad, aby lepiej sobie radził w polskiej polityce– mówi Ugwu.

Ugwu jest dyrektorem Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku i ma polski oraz nigeryjski paszport. Mieszka w Polsce od 1982 roku, ale ma stały kontakt z rodziną w Nigerii.

Ugwu długo się śmiał, nie mogąc uwierzyć w tę wiadomość.

– Nie wiem, co on kombinuje, ale to zabawne – powiedział.

Dlaczego rozśmieszyła go ta wizja? Ugwu: – Oczywiście, że każdy może ogłosić, że chce być prezydentem. Ja też mogę to ogłosić. Ale do tego trzeba zaplecza politycznego i finansowego, a na to pracuje się latami. Godson tego nie ma.

Ugwu nie chce wdawać się w ocenę, dlaczego Godson zdecydował się na taki ruch:

– Moim zdaniem nie ma szans na elekcję, bo nikt go tam nie kojarzy. W Polsce był pierwszym czarnym posłem, co przyniosło mu rozgłos. Ale w Nigerii? Może potrzebne mu to jest do jego CV? Wpisze tam sobie, że był kandydatem na prezydenta Nigerii.

Szef Nadbałtyckiego Centrum Kultury nie popiera polityki rządzącej w Nigerii partii APC: – To partia, która może doprowadzić do rozpadu Nigerii. Nie radzi sobie z korupcją oraz z zagrożeniem islamistycznym, np. z terrorystami z Boko Haram.

Obecnie prezydentem Nigerii jest Muhammadu Buhari z APC. Opozycyjna partia PDP uznała jednak, że ostatnie wybory prezydenckie z 2019 roku były zmanipulowane, wyniki sfałszowane, a wiele głosów zostało kupionych.

W październiku 2020 roku policja otworzyła ogień do protestujących w stolicy Nigerii, Lagos, zabijając 12 osób.

Wysłaliśmy do Johna Abrahama Godsona pytanie, skąd pomysł kandydowania na urząd prezydenta. Czekamy na odpowiedź.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUAE Tour 2021. Rafał Majka u boku Tadeja Pogacara
Następny artykułŚwiatełko w szafie i spotkanie w piwnicy – wspólny mianownik to…